W 2018 roku znaczne wzrośnie liczba silnych trzęsień ziemi?
Na niedawnej konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Geologicznego, znany geofizyk Roger Bilham z Uniwersytetu Colorado w Boulder, przedstawił analizy, z których wynika, że liczba poważnych trzęsień ziemi w 2018 roku może znacznie wzrosnąć.
Roger Bilham studiował statystyki trzęsień ziemi o sile ponad 7 stopni w skali Richtera, począwszy od roku 1900 do chwili obecnej i twierdzi, że duże trzęsienia ziemi występują częściej, gdy obrót naszej planety wokół własnej osi jest nieznacznie zmniejszony. Wynika to z charakterystyki ruchu odbywającego się w jądrze Ziemi.
W XX wieku zidentyfikowano aż 5 takich okresów hamowania rotacji i w czasie ich trwania liczba silnych trzęsień ziemi gwałtownie wzrastała. W niektórych przypadkach wzrost ten wynosił aż 50 proc. zatem pod względem statystycznym hipoteza została udowodniona.
Z wyliczeń naukowców wynika, że kolejny okres spowolnienia rotacji Ziemi nastąpi w 2018 roku, a więc oczekuje się, że tak jak poprzednio, liczba silnych trzęsień ziemi dramatycznie wzrośnie. Niestety, współczesna nauka nie umie przewidywać gdzie i kiedy może dojść do wielkich wstrząsów sejsmicznych. Można jedynie założyć, że stały poziom zagrożenia będzie towarzyszył obszarom aktywnym sejsmicznie, na przykład w obrębie Pacyficznego Pierścienia Ognia.