Czy kody QR są bezpieczne? Uważaj co skanujesz!
Pod żadnym pozorem nie ufaj wszystkim kodom QR. Choć niektóre prowadzą do zaufanych stron, to inne mogą być szalenie niebezpieczne. Fałszywe kody mogą nam wyrządzić sporo szkód, a trudno zweryfikować, który jest godny zaufania. Jak bronić się przed groźnymi kodami QR?
Spis treści:
Kod QR - czy można mu ufać?
W ostatnich latach zdążyliśmy przyzwyczaić się do kodów QR. To powszechne rozwiązanie, które pomaga nam szybciej się logować, czy korzystać z interesujących nas stron internetowych. "Chcesz wiedzieć więcej? Zeskanuj kod QR" - to popularny sposób na zamieszczenie informacji np. na ulotkach i banerach reklamowych. Przepisywanie ciągu znaków składających się na adres internetowy jest irytujące, a skanowanie kodu QR to łatwiejsza alternatywa.
Jak łatwo się domyślić, wraz z rosnącą popularnością tego narzędzia pojawiły się też niecne próby wykorzystania ludzkiej łatwowierności. Mowa oczywiście o hakerach i oszustach, którzy używają kodów QR do np. wyłudzania czy kradzieży danych osobowych. Okazuje się, że nowoczesny sposób na udostępnianie linków jest idealnym sposobem na niecne uczynki.
Spójrzmy, jak wygląda kod QR. Nie da się z niego odczytać linku, do którego prowadzi. Skąd zatem mamy wiedzieć, że skanowanie go sprawi nam sporo kłopotów?
Kiedy kod QR jest bezpieczny? Na to uważaj!
Kody QR spotkać można w przeróżnych sytuacjach. Przykład pierwszy z brzegu to muzea, wystawy i galerie, w których skanując go w telefonie przejdziemy do dedykowanej witryny. Może to być np. strona poświęcona danemu dziełu sztuki lub zestaw dodatkowych informacji. Kody QR są również coraz częściej wykorzystywane w barach i restauracjach (jako forma nowoczesnego menu).
W takich miejscach da się zauważyć, że kod jest stałym elementem infrastruktury, bo w muzeum będzie on nadrukowany np. na odpowiednim panelu, restauracja poda nam zapewne kartę ze swoim brandingiem. Nie ma się czego obawiać i można śmiało korzystać. Są jednak sytuacje, w których od razu powinna nam się zapalić ostrzegawcza lampka.
Może się okazać, że podczas korzystania z podejrzanej strony kod QR przeniesie nas na stronę dokonywania płatności, lub do formularza, w którym musimy podać swoje dane. To skrajnie niebezpieczna sytuacja, w której od razu powinniśmy zrezygnować z kontynuowania działań. Oszuści mogą łatwo wdrożyć QR do swojego systemu, dzięki czemu fałszywy link nie budzi naszych podejrzeń.
Na fałszywe kody QR jesteśmy narażeni wszyscy, w tym również dzieci. Może się przecież zdarzyć, że spreparowany kod znajdzie się na dostępnej publicznie tablicy ogłoszeniowej czy słupie. Wystarczy stworzyć przyciągającą wzrok ulotkę i zaopatrzyć ją w niebezpieczny odnośnik. Chwila nieuwagi może nas kosztować utratą danych czy dostępów do profili społecznościowych i kont.
Fałszywy kod QR - co zrobić po zeskanowaniu?
Gdy okaże się, że zeskanowany przez nas kod QR był fałszywy, należy podjąć kilka ważnych kroków. W pierwszej kolejności wyłączmy w naszym urządzeniu internet. Telefony są wyposażone w tryb samolotowy i jest to dobra opcja. Możliwie szybkie odłączenie sprzętu od sieci może uniemożliwić oszustom kradzież danych, a jakakolwiek transmisja informacji w tle zostanie przerwana.
To jednak nie koniec, bo kolejnym wymaganym działaniem jest zmiana naszych haseł dostępu. Nie wiemy, ile danych zostało nam wykradzionych. Przezornie powinniśmy się jednak zdecydować na zmianę hasła, aby mieć pewność, że nikt nie będzie mieć dostępu do któregokolwiek z naszych kont. To jednak nie koniec działań, które powinniśmy podjąć.
Kolejnym krokiem powinno być zabezpieczenie naszych środków płatności. Choć może się to wydawać drastyczne, wskazane jest zablokowanie posiadanych kart, w tym również tych wirtualnych. Nie wiemy przecież, czy oszust nie uzyskał do nich dostępu. Blokada np. poprzez infolinię banku pozwoli nas ochronić przed niepożądanymi transakcjami.
Ostatni krok to przeskanowanie telefonu programem antywirusowym i wypatrywanie niepokojących zmian. Kod QR, a w zasadzie strona, do którego prowadzi, mogła zainfekować nasze urządzenie. Złośliwe oprogramowanie jest w stanie wykradać nasze hasła i inne dane, przez co konieczne jest pozbycie się go raz na zawsze.
Polecamy na Antyweb | TEMU ma już miliony użytkowników. Polacy pokochali tandetę