Kość słoniowa na zawołanie? Oto przełomowy materiał z drukarki 3D

Międzynarodowy zakaz handlu kością słoniową obowiązuje już od przeszło 30 lat i choć jest jak najbardziej słuszny, to mocno utrudnia pracę konserwatorom artefaktów, którzy muszą wykazywać się dużą kreatywnością.

Już niebawem z pomocą przyjdzie im nowy materiał Digory, który umożliwi drukowanie „sztucznej kości słoniowej” na drukarce 3D. Ten został opracowany we współpracy Vienna University of Technology oraz firmy Cubicure i przyjmuje formę płynnej syntetycznej żywicy z cząsteczkami fosforanu wapnia i proszku ditlenku krzemu. W procesie będącym wariacją stereolitograficznego procesu drukowania 3D, żywica jest wlewana do transparentnych form, a następnie całość jest poddawana działaniu lasera ultrafioletowego, dzięki czemu jest utrwalana i zmienia formę na stałą.

Reklama

Kiedy proces drukowania i utwardzania dobiegnie końca, obiekty są polerowane i farbowane, żeby pasowały do oryginalnego artefaktu - co ciekawe, jak dotąd najlepszym barwnikiem okazała się herbata. Zdaniem specjalistów gotowy produkt nie tylko wygląda jak kość słoniowa, ale i zachowuje jego właściwości, czyli siłę i sztywność. Badacze wykorzystali już nową metodę przy renowacji XVII-wiecznej trumny zlokalizowanej w parafialnym kościele w austriackim mieście Mauerbach, której brakowało ornamentów z kości słoniowej. Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania, dlatego naukowcy mają nadzieję, że to dopiero początek i Digory stanie się w końcu nie tylko materiałem renowacyjnym, ale i skończy nielegalne polowania i handel kością słoniową, które wciąż niestety mają miejsce.

Źródło: GeekWeek.pl/

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy