Metro w Oslo zostanie zmodernizowane. Duży krok w stronę automatyzacji
Jedna z najbardziej na północ położonych w Europie sieci metro zostanie zmodernizowana. Kolejka miejska w Oslo wzbogaci się o cyfrowy system sterowania pociągami. Inwestycja warta 270 milionów euro obejmie całą sieć liczącą 94 km torów, w tym 6 kilometrów nowej trakcji. Odpowiedzialnym za modernizację będzie światowy koncern Siemens Mobility.
Sieć metra w Oslo obejmuje pięć linii o łącznej długości 94 kilometrów. Rocznie obsługuje ona niespełna 100 milionów pasażerów. Początki kolejki w stołecznym Oslo sięgają 1854 roku, kiedy otwarto pierwszą linię kolejową w Norwegii o nazwie Hovedbanen. W kolejnych dekadach sieć torowa była regularnie rozszerzana.
W 1966 roku otwarto metro w takiej formie, w jakiej dzisiaj możemy z niego korzystać. Kolejka jest w zdecydowanej większości systemem naziemnym - jedynie 17 stacji spośród 101 znajduje się pod ziemią.
Aby jeszcze bardziej zoptymalizować sieć, operator metra Sporveien AS podjął współpracę z Siemens Mobility nad implementacją cyfrowej technologii CBTC.
Metro w Oslo. Będzie jeszcze bardziej automatyczne
Technologia CBTC dostarcza w czasie rzeczywistym dane o położeniu pojazdu i warunkach prędkości, umożliwiając operatorom systemów bezpieczne zwiększanie liczby pojazdów na linii kolejowej. Dodatkowo technologia precyzyjnie lokalizuje każdy pociąg na torach i kontroluje prędkość pociągu. Oprogramowanie ponadto ma możliwość ciągłej aktualizacji statusu systemu metra, co skutkuje mniejszą liczbą opóźnień i aktualnymi informacjami dotyczącymi podróży.
Metro w Oslo jest największym nordyckim metrem i jest częścią publicznej korporacji Sporveien AS, która obsługuje i utrzymuje metro w Oslo oraz tramwaj w Oslo.
Wraz z nową cyfrową technologią, która jest najbardziej rozpowszechnionym systemem automatycznego sterowania pociągiem na świecie, norweska kolejka dołączy do światowej czołówki najbardziej nowoczesnych sieci metro. CBTS jest już wykorzystywane przez wielu operatorów, w tym w Paryżu, Pekinie, Nowym Jorku, Londynie i Kopenhadze.
Przeczytaj też: Prawdziwa kolej snów, czyli pociągiem z Belgradu do Baru