Netflix z dużą zmianą. Ucieszy posiadaczy smartfonów

Najnowsza wersja aplikacji Netflix na Androida będzie posiadać pewną dość istotną funkcję. Ta z pewnością ucieszy tych użytkowników, którzy zmagali się z problemem dziwnej jakości obrazu na telefonie.

Netflix wprowadza ważną poprawkę

Czy oglądacie treści z Netflixa na telefonie? Wielu miłośników seriali i filmów stwierdzi, że do oglądania służy wyłącznie telewizor, ale z tym bywa przecież różnie. Często podróżujemy lub zwyczajnie nie mamy dostępu do większego ekranu. W takich sytuacjach świetnie sprawdza się mobilna aplikacja popularnej platformy. Dzięki niej możemy konsumować dostępne treści w pociągu czy w pomieszczeniu, gdzie akurat nie mamy dostępu do telewizora.

Reklama

Okazuje się jednak, że na niektórych urządzeniach mobilnych pojawiał się dość nietypowy problem z wyświetlaniem produkcji na Netflix. Chodzi o tryb HDR, który w przypadku najwyższego pakietu, był włączony domyślnie. Aplikacja niemalże forsowała korzystanie z niego wszędzie tam, gdzie było to możliwe. Jeżeli dany serial lub film obsługiwał szeroki zakres dynamiki, to Netflix wyświetlał go właśnie w ten sposób. Niestety, część telefonów średnio radzi sobie z taką opcją, powodując wyświetlanie artefaktów czy dziwnie dostosowanych czerni lub jasnych fragmentów obrazu. Często obraz jest po prostu bardzo ciemny.

To oczywiście powodowało dyskomfort u części użytkowników, którym efekt zwyczajnie się nie podobał. Nic dziwnego, skoro ich telefony mogły zwyczajnie nie nadawać się do obsługi tej funkcji, lub nie mieć właściwego ekranu. Na szczęście problem ten wkrótce zniknie - choć zdecydowano się na pójście na łatwiznę.

HDR na Netflix do wyłączenia

Najnowsza wersja aplikacji na urządzenia z Androidem pozwoli nam wyłączyć tryb HDR, który do tej pory był odgórnie uruchomiony. Jeżeli będziemy zauważać problemy z obrazem, to po prostu odznaczymy odpowiednią opcję w ustawieniach i po problemie. To pozwoli nam również na zaoszczędzenie baterii czy pakietu danych. Chociaż tryb HDR nie drenuje baterii w znaczący sposób, to korzystanie z niego zabiera nam kilka dodatkowych procent z naładowanego ogniwa.

To samo tyczy się wykorzystywanych gigabajtów do transmisji. Standardowy obraz bez HDR jest bardziej oszczędny. Mimo wszystko dość zabawnym wydaje się fakt, że problem z funkcją postanowiono rozwiązać dając możliwość wyłączenia jej. Ta opcja powinna być dostępna od początku, a faktycznym rozwiązaniem byłoby dostosowanie trybu do smartfonów, które sobie z nim nie radziły. I nie chodzi tu o starsze urządzenia. Jak podaje np. telepolis.pl, problem występował nawet na Galaxy S24 Ultra, a więc telefonie z jak najbardziej świetnym ekranem.

Co to jest HDR?

Skrót HDR pochodzi od angielskiego High Dynamic Range, czyli szerokiego zakresu dynamiki. Efekt ten pozwala nam widzieć żywsze kolory i obraz, który jest bardziej dynamiczny. Przy zastosowaniu HDR różnice między jasnymi a ciemnymi partiami obrazu są większe, a to co pomiędzy jest widocznie ujednolicone.

Od lat HDR zdobywa coraz większą popularność, mamy już wiele modeli telewizorów z obsługą takiego obrazu, to samo tyczy się gier wideo, filmów czy fotografii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Netflix | Smartfon | Android | Samsung Galaxy S24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama