Niebo w październiku: Zaćmienie Księżyca, Plejady i maksimum Orionidów!

W październiku warto spojrzeć w górę, ponieważ w tym miesiącu będzie się działo na nocnym niebie. Mimo że coraz chłodniejsze noce nie sprzyjają długim obserwacjom, to jednak niektórych z nich lepiej nie przegapić. Przed nami między innymi spotkanie Księżyca z Plejadami, maksimum Orionidów oraz wisienka na torcie, częściowe zaćmienie Księżyca.

Październikowe niebo będzie zjawiskowe

Październikowa aura z pewnością sprzyja prowadzeniu obserwacji astronomicznych, mimo że pogoda już nas na pewno nie będzie tak rozpieszczała, jak w poprzednim miesiącu. Jednak bardziej niż chłód mogą nam przeszkadzać chmury. Możemy mieć jedynie nadzieję, że w kluczowych momentach, nocne niebo pozostanie bezchmurne.  

Początki okresu jesiennego to przede wszystkim coraz dłuższe noce i coraz krótsze dni. Mimo że w ciągu dnia temperatury pozostają jeszcze przyjemnie, to w nocy już możemy się spodziewać znacznie niższych temperatur.  

Reklama

Maksimum Orionidów

Orionidy to rój meteorytów, który związany jest bezpośrednio z kometą Halleya. Jego widoczność rozpoczyna się już 2 października i podziwiać go można aż do około 7 listopada. Maksimum zjawiska przypada na drugą połowę miesiąca, czyli 21 października. W jego trakcie powinniśmy być w stanie obserwować od 20 do 30 meteorytów na godzinę.  

Orionidy są niezwykle stabilnym rojem, którego maksimum trwa zazwyczaj około 5 dni. Co warto podkreślić, bardzo prawdopodobne jest wystąpienie wtedy zjawisk bolidowych, czyli meteorytów o jasności większej niż jasność Wenus, o wartości ponad –4 magnitudo. Zjawisko to jest bardzo rzadkie, ponieważ w atmosferę musi wejść obiekt większy niż zwykły meteoryt, kilku lub kilkunastocentymetrowy. Gdy wejdzie w atmosferę, jego powierzchnia nagrzewa się, bolid zaczyna świecić jasno na niebie, a jego przelotowi może towarzyszyć grom dźwiękowy.  

Spotkanie Księżyca z Plejadami

Plejady jest to tak zwana gromada otwarta, stanowiąca jedną z najbardziej znanych i popularnych. Gromada otwarta charakteryzuje się tym, że składa się z nawet kilku tysięcy luźno połączonych grawitacją gwiazd. Dzięki temu, że można ją obserwować gołym okiem, zyskała popularność wśród astronomów amatorów i nie tylko.  

Jest to stosunkowo młoda gromada licząca 100 milionów lat. Otacza ją niebieska mgławica, którą widać już przez lornetkę jako szarą mgłę, jednak najlepsze rezultaty uzyskamy na długo naświetlanych zdjęciach. Plejady znajdują się w gwiazdozbiorze Byka i największą widoczność Polskim niebie osiągają od października do marca.  

Najciekawszym momentem będzie ich koniunkcja z Księżycem, którą będzie można obserwować 3 października, a dla tych, którzy przegapią, powtórzy się 30 października. Podczas obu tych zdarzeń, gdy księżyc zawita w gwiazdozbiorze Byka, znajdzie się on właśnie w pobliżu gromady otwartej M45, czyli popularnych Plejad.  

Częściowe zaćmienie Księżyca

Wisienkę na torcie na październikowym niebie będzie stanowiło częściowe zaćmienie Księżyca, które przypada na sam koniec miesiąca, czyli 28 października. Będzie to niewielkie zaćmienie, jednak jedyne widoczne z Polski w tym roku. Będziemy mogli je oglądać z terenu całej Polski wysoko nad horyzontem. 

Księżycowy spektakl rozpocznie się około godziny 21:35 i potrwa do 00:26, jednak obserwowalna część zakończy się o 22:52. Maksymalna faza zaćmienia na poziomie 12 procent nastąpi o godzinie 22.14. Srebrny Glob zostanie zacieniony przez Ziemię od strony południowej krawędzi.  

Koniunkcja Księżyca z Jowiszem, Saturnem i zmiana czasu na zimowy

Noc częściowego zaćmienia Księżyca, która przypada na ostatni weekend października, będzie też nocą, podczas której przestawimy swoje zegary o godzinę do tyłu, co za tym idzie, pośpimy godzinę dłużej. Również tej samej nocy, czyli 28 października będziemy świadkami drugiej w tym miesiącu koniunkcji Księżyca z Jowiszem.  

Pierwsze spotkanie Księżyca z Jowiszem miało miejsce w nocy z 1 na 2 października. Druga koniunkcja będzie porównywalna do tej z początku miesiąca. Widoczna będzie przez całą noc, jednak najlepszą uzyska nad ranem 29 października, koło godziny 06.00. Jednak różnica między drugą a pierwszą koniunkcją jest taka, że tym razem największe złączenie ujrzymy 10 stopni nad horyzontem. Podczas pierwszej koniunkcji, na początku miesiąca, oba obiekty wisiały 50 stopni nad horyzontem.  

Jowisz to nie jedyna planeta, z którą Księżyc ma umówione spotkanie na ten miesiąc. 24 października będziemy mogli podziwiać koniunkcję Księżyca z Saturnem. Nisko nad horyzontem, na wysokości 10-15 stopni, oba obiekty będą świecić krótko po zmroku. Około godziny 18 już powinniśmy widzieć połączenie tych dwóch ciał, jednak warto uzbroić się w lornetkę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orionidy | Księżyc | Jowisz | Saturn | nocne niebo | obserwacja nieba | koniunkcja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy