Ten film ma być dowodem, że NASA fałszuje nagrania z kosmosu

Płaskoziemcy i entuzjaści teorii spiskowych głoszący, że ludzie nigdy nie opuścili Ziemi, opublikowali intrygujące nagranie, które ma być dowodem na masowe fałszowanie rzeczywistości przez NASA. Czy mają rację?

Płaskoziemcy i entuzjaści teorii spiskowych głoszący, że ludzie nigdy nie opuścili Ziemi, opublikowali intrygujące nagranie, które ma być dowodem na masowe fałszowanie rzeczywistości przez NASA. Czy mają rację?
NASA fałszuje nagrania z kosmosu? /Twitter

Każdy, kto choć trochę interesuje się tematem eksploracji kosmosu, spotkał się w globalnej sieci z nagraniami, na których entuzjaści teorii spiskowych udowadniają, że NASA, astronauci i politycy ukrywają przed nami fakt istnienia obcych cywilizacji.

Nie trudno znaleźć filmy, na których blisko astronautów czy instalacji kosmicznych pojawiają się dziwne obiekty. Wielu fanów teorii spiskowych posuwa się znacznie dalej i twierdzi, że człowiek nigdy nie opuścił naszej planety, nie był na Księżycu, a nawet nie zbudowano Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Reklama

NASA kręci filmy z kosmosu w Hollywood

Wszystkie ujęcia z pokładu kosmicznego domu i z zewnątrz mają być kręcone w studiach NASA w Hollywood. W sieci pojawiło się nawet nagranie, które ma być dowodem na potwierdzenie tej teorii. Ukazuje ono kobietę w roli astronautki przebywającej w jednym z modułów ISS.

Nagranie powstało z wykorzystaniem tzw. green screena, czyli kobieta była filmowana na zielonym tle, które w postprodukcji zastąpiono wybranym obrazem. W tym przypadku były to pokładowe sprzęty. Na zielonym tle pojawia się też członek obsługi, którego ręka ma symulować mikrograwitację panującą w kosmicznym domu.

Ziemia jest płaska, a ludzie nie opuścili naszej planety

Na nagraniu kobieta pokazuje, jak paczka chipsów lewituje w powietrzu. Tymczasem na zielonym tle paczka znajduje się w dłoni asystenta, który powoli przemieszcza ją w kierunku granicy kadru. Nagranie to wygląda identycznie jak te publikowane przez NASA w internecie, a tworzone przez samą załogę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Entuzjaści teorii spiskowych chcieli w ten sposób pokazać, jak w łatwy sposób można sfałszować rzeczywistość. Chociaż wszyscy wiemy, że to bajki, to jednak takie nagrania są jak woda na młyn ludzi, którzy próbują wypaczyć nasze wyobrażenie otaczającego nas świata. Oglądajmy je zatem z przymrużeniem oka.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy