Fałszywy mail od komendanta CBZC. Nie klikaj w załącznik

Ruszyła nowa kampania phishingowa, w której cyberprzestępcy podszywają się pod komendanta Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Oszuści wysyłają maile o dość zwięzłej treści, informującej nas o działaniach prawnych przeciwko nam — do wiadomości dołączony jest załącznik. W rzeczywistości chodzi oczywiście o kradzież.

Mail od komendanta CBZC? Nic bardziej mylnego, to cyberprzestępcy
Mail od komendanta CBZC? Nic bardziej mylnego, to cyberprzestępcyMateusz Grochocki/East NewsEast News

Treść maila jest zwięzła i dość osobliwa:

Działania prawne przeciwko tobie. Przeczytaj dokument i odpowiedz. Pan. Adam CIEŚLAK, Komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC).

W temacie znajdziemy z kolei "PILNE CZYTANIE" z... czerwonymi emotikonami obręczy po dwóch stronach napisu. Mail, którego otrzymaliśmy w redakcji przyszedł z adresu kgp.policja.cbzc1@gmail[.]com, jednak niewykluczone, że wysyłany jest z różnych. Do wiadomości dołączono także załącznik, który rzekomo ma być dokumentem, a w rzeczywistości jest najpewniej złośliwym oprogramowaniem.

To znana metoda oszustów

Nie jest to pierwszy raz, kiedy cyberprzestępcy podszywają się pod komendanta Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. O tego typu działaniach policja informowała już we wrześniu 2022 roku, kiedy to oszuści wysyłali równie osobliwe maile z nagłówkami "WAŻNE CZYTANIE" oraz "MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOŚCI KARNEJ DLA NIELETNICH", a przeczytać mogliśmy o domniemanych zarzutach wobec adresata, jakie miały się znajdować w załączniku — to oczywiście nieprawda. Tam również podpisany był Adam Cieślak, komendant CBZC. W rzeczywistości mail był próbą oszustwa i zastraszenia, w celu dokonania kradzieży pieniędzy.

Mail od Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Czy to możliwe?

Warto pamiętać o tym, że nawet jeśli popełniliśmy czyn karalny, to policja nigdy nie będzie się z nami kontaktować poprzez pocztę elektroniczną. Jeżeli więc dostaliśmy podobnego maila, to możemy być pewni, że nadawcą wcale nie jest wspomniany Adam Cieślak czy inna osoba pracująca w Centralnym Biurze Zwalczania Cyberprzestępczości, prokuraturze albo policji — piszą do nas oszuści.

Fałszywe maile tego typu możemy zgłosić do CERT Polska.

Muzyka w sercu paryskiego metra. O brzmienie dba specjalne juryAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas