Serial Watchmen od HBO zadebiutuje już w przyszłym roku

Mowa tu o Watchmenach (Strażnicy), czyli kultowym komiksie z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, który 9 lat temu doczekał się świetnej adaptacji filmowej w wykonaniu Zacka Snydera. Teraz wypatrujemy serialu realizowanego przez stację HBO, która w ubiegłym roku zamówiła produkcję pilotażowego odcinka i najwyraźniej jego jakość była na tyle zadowalająca, że teraz zdecydowała się na stworzenie pełnego sezonu, który zadebiutuje w przyszłym roku.

Amerykańska stacja potwierdziła także obsadę serialu i wiemy, że zagrają w nim Regina King (Southland), Jeremy Irons (Justice League), Tim Blake Nelson (Wormwood), Damon Lindelof (Lost, ten pełnić będzie też funkcję showrunnera), a także Don Johnson i Louis Gossett Jr. Niestety nie wiemy jeszcze, kto wcieli się w jaką rolę (choć można pokusić się o pewne spekulacje - macie jakieś propozycje?).

Nie poznaliśmy też szczegółów historii, ale wiemy, że serial będzie wierny klimatowi oryginału i jego akcja umiejscowiona zostanie w alternatywnej historii, gdzie superbohaterowie traktowani są jak wyjęci spod prawa. Produkcja ma być nostalgicznym powrotem do dzieła Alana Moore’a, ale wkroczy na nowy grunt na własnych zasadach. Co to oznacza? Zapewne nie będzie to wierna adaptacja.

Watchmeni Alana Moore’a to jeden z najbardziej cenionych komiksów w historii, który urzekał zarówno formą, klimatem, jak i niebanalną historią oraz ciekawymi postaciami. Film Zacka Snydera z 2009 uchwycił tylko część z mocnych stron oryginału (głównie historię i wizualną stronę), ale mimo wszystko stanowi mocny argument w dyskusji o filmowych adaptacjach komiksów. Miejmy nadzieję, że serial HBO pójdzie w podobnym kierunku, stawiając na mroczny klimat nieuchronnej zagłady i prezentując nam przy okazji niebanalnych herosów. Warto przy okazji dodać, że wydawane obecnie na naszym rynku komiksy DC z serii Odrodzenie stanowią swoisty crossover świata Batmana, Supermana itd. z Watchmenami.

Źródło: GeekWekk.pl/HBO/Fot. thathashtagshow