Chińczycy zaprezentowali swoją stację kosmiczną
Naród znany z produkcji tańszych odpowiedników praktycznie każdego produktu, jaki pojawi się na światowym rynku, chce mieć własną stację kosmiczną. Tym razem nie będzie to żadna tania podróbka.
Ukończony obiekt ważący 60 ton będzie znacznie mniejszy od prawie ukończonej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na stację złożą się centralny moduł oraz przyczepione do niego dwa moduły laboratoryjne. Przewiduje się, że stacja będzie funkcjonowała około 10 lat, w czasie których zostanie przeprowadzonych wiele eksperymentów dotyczących mikrograwitacji, promieniowania kosmicznego, biologii i astronomii.
Jednocześnie chińscy naukowcy i inżynierowie pracują nad nowym, bezzałogowym pojazdem zaopatrującym załogę gotowej stacji. Zapewniają jednak, że system dokowania w ich stacji będzie w pełni kompatybilny z tym znajdującym się na ISS, więc niewykluczone, że obie agencje kosmiczne zaczną współpracę przy kolejnych misjach orbitalnych.
Wygląda więc na to, że podczas kiedy NASA zmaga się z coraz większymi cięciami budżetowymi, Chińczycy nie próżnują, wykorzystując nadarzającą się okazję na podbój kosmosu.
Grzegorz Nowak