Hopsy: Mikroknajpa w twoim domu
Hopsy to sprytny gadżet, dzięki któremu piwa "z kija" napijesz się we własnych czterech ścianach. To naprawdę działa.
Hopsy wygląda jak rozciągnięty wzdłuż ekspres do kawy, ale na tym kończą się jego podobieństwa do zwykłego sprzętu kuchennego. Uzupełnione o dwulitrowy nabój piwny urządzenie jest w stanie utrzymać świeżość złotego trunku przez ponad dwa tygodnie. Zapomnijcie o wielkich i nieporęcznych kegach. Twórcy Hopsy zadbali o twoją wygodę, dlatego też obsługa gadżetu jest bajecznie prosta.
Wystarczy go tylko napełnić, podłączyć jeden wężyk, zamknąć i... cieszyć się piwem, które będzie smakowało tak, jak w dobrym pubie.
Odpowiedzialni za ten wynalazek inżynierowie pomyśleli nawet o piwnym abonamencie, dzięki któremu w naszym domu nigdy nie zabraknie świeżego piwa. Jak to działa? Za 60 dolarów "wynajmujemy" Hopsy od producenta i otrzymujemy miesięcznie 4 litry piwa do dyspozycji.
Mało? Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dokupić dodatkową "amunicję" (ceny zaczynają się od 20 "zielonych"). Można też wykupić dyspenser na stałe za 299 dolarów. To oczywiście sporo, ale są tacy, dla których smak świeżego piwa jest po prostu bezcenny.