Klawiatura z tartaku
Na targach CEATEC, firma Hacoa zaprezentowała kolejną wersję drewnianej klawiatury do samodzielnego montażu.
Poprzedni model nie sprzedawał się zadowalająco, gdyż urządzenie było trudne do samodzielnego złożenia przez użytkownika. Montaż trwał zbyt długo, a cena była wygórowana. Pierwsze egzemplarze sprzedawano za 400 dolarów.
Producent wyciągnął wnioski z porażki i zaproponował udoskonalony, tańszy model. Klient nabywa za 290 dolarów znacznie "łatwiejszy" zestaw do samodzielnego złożenia. Producent zapewnia, że cena za "jedyną w swoim rodzaju" klawiaturę nie jest wygórowana, zważywszy na zainteresowanie jakie wzbudzi ona wśród rodziny i przyjaciół. W końcu, ile znasz osób posiadających drewnianą klawiaturę? Albo inaczej, ile osób było by skłonnych wydać tak dużo pieniędzy na takiego typu produkt? Markowe klawiatury można kupić za połowę tej sumy.
W markowych produktach elektroniki użytkowej spotyka się zastępowanie taniego plastyku szlachetnym drewnem. Walory estetyczne takiego rozwiązania są bezsporne. W tym konkretnym przypadku jednak nie chodzi o estetykę, lecz psychologię.