NASA wyśle na Marsa papierowe sondy

Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) zamierza wykorzystać drukarki 3D do produkcji niewielkich statków kosmicznych. Do czego będzie można je wykorzystać?

- Wspomniane obiekty będą w zasadzie kartkami papieru - powiedziała Kendra Short z NASA Jet Propulsion Laboratory. Rozrzucone nad powierzchnią planety przez statek matkę zajmą się gromadzeniem cennych danych. - Wyobraź sobie, że nad powierzchnię Marsa lub Enceladusa (księżyc Saturna) doprowadzasz rakietę nośną lub inny pojazd, otwierasz go i te małe kawałki papieru trzepocząc opadają w dół ku powierzchni planety i wykonują pomiary składu chemicznego atmosfery, ciśnienia i gęstości - dodała.

Short wierzy, że agencji uda się opracować w pełni funkcjonalne obiekty pomiarowe. W ciągu najbliższych dziesięciu lat powinny pojawić się nad powierzchnią Marsa, Saturna i Jowisza. Inżynierowie nie podejmują się jeszcze próby oszacowania kosztów tego przedsięwzięcia i porównania ich do wydatków na konwencjonalne metody badań. Short zapewnia jednak, że koszty będą mniejsze, a efektywność znacznie większa.

Zabierz pocztę na majówkę! Sprawdź wersję mobilną

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Drukarka 3D | Sonda kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy