Northrop Grumman testuje nowe działo laserowe

Chyba każdy w młodości był przekonany o rychłym zastąpieniu broni konwencjonalnej laserami. Dopiero teraz znany amerykański producent obronny stawia kolejny krok na drodze do stworzenia arsenału przyszłości.

Działa laserowe powinny wejść do użytku w ciągu najbliższych kilku lat.  Fot. Northrop
Działa laserowe powinny wejść do użytku w ciągu najbliższych kilku lat. Fot. Northropmateriały prasowe

Tym razem zamiast maszyn latających przedstawiciele Northrop Grumman prezentują laserową broń przyszłości. Gamma to nowa wersja pokazanego po raz pierwszy w 2008 roku Firestrike'a. Koncern od wielu lat próbuje stworzyć lekki, niewielki i wydajny laser - Gamma jest kolejnym krokiem na tej drodze. Urządzenie może wytwarzać stabilną wiązkę lasera o mocy 13,3 kW przez 1,5 godziny. Broń waży 227 kg, więc bez trudu można ją umieścić na pojazdach pancernych.

Dodatkowym atutem Gammy jest możliwość łączenia lesera modułowo, co sprawia, że relatywnie słabe urządzenia można połączyć w jedno o znacznie większej mocy. W ten sposób można osiągnąć nawet 100 kW mocy. Na początku maja przeprowadzono serię testów w laboratoriach, które sprawdzały m. in. zdolność penetracji pancerzy dronów. Technologia tego typu budzi zainteresowanie Pentagonu, który poszukuje skutecznej broni przeciwko coraz szybszym i bardziej niebezpiecznym pociskom dalekiego zasięgu.

Grzegorz Nowak

Gadżetomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas