Poznajcie Arque, czyli… pierwszy mechaniczny ogon, który zapewni Wam nowe zdolności

Jeżeli kiedykolwiek patrzyliście z podziwem na naszych małpich krewniaków z gracją przemykających po kolejnych drzewach, przeklinając ewolucję za to, że i my nie możemy cieszyć się ogonami, to mamy dla Was coś idealnego.

Poznajcie Arque, czyli… pierwszy mechaniczny ogon, który zapewni Wam nowe zdolności
Poznajcie Arque, czyli… pierwszy mechaniczny ogon, który zapewni Wam nowe zdolnościGeekweek - import

A mianowicie Arque, czyli mechaniczny ogon, który ma pozwolić nam cieszyć się wszystkimi plusami wynikającymi z przedłużonej kości ogonowej. Ten został właśnie zaprezentowany podczas SIGGRAPH 2019, jako część kolekcji Emerging Technologies, czyli kolaboracji między kilkoma zankomitymi japońskimi twórcami, jak Junichi Nabeshima, MHD Yamen Saraiji czy Kouta Minamizawa. Jak sami opisują swój nowatorski pomysł:

- U większości kręgowców ogon odgrywa bardzo ważną rolę, zapewniając różne funkcje rozszerzające mobilność. W tym projekcie, Arque, proponujemy mechaniczny, inspirowany naturą antropomorficzny ogon pozwalający nam zmodyfikować impet ciała. Mówiąc w dużym skrócie, ogon pozwala nam na automatyczną zmianę balansu ciała, czyli utrzymanie równowagi, jako forma wsparcia, np. ochrona przed upadkiem na co dzień czy forma rehabilitacji dla osób chorych, mających problem z zachowaniem równowagi lub samodzielnym chodzeniem.

Arque może jednak pełnić również rolę rozrywkowego gadżetu, np. do granie w gry wideo, gdzie nietrudno sobie wyobrazić jego potencjalne zastosowania, szczególnie w połączeniu z technologią wirtualnej rzeczywistości. Z jednej strony może zapewniać nam wsparcie, a z drugiej przeszkadzać, np. symulując podmuchy wiatru. Szczególnie że zakładanie ogona nie jest wcale kłopotliwe, bo mocujemy go na uprzęży wokół talii, a jego waga i długość są modyfikowalne, by jak najlepiej dopasować urządzenie do różnych typów ciał.

W środku ogona znajdują się również cztery „mięśnie”, co oznacza, że ten może rozkładać siłę w ośmiu kierunkach, zapewniając użytkownikowi wyśmienitą stabilizację. Co więcej, autorzy deklarują, że inspirowali się również ogonem konika morskiego, który podzielony jest niejako na segmenty, a jego przekrój jest kwadratowy. Zdaniem Michaela Portera z Clemson University takie segmenty tworzą sztywniejszą konstrukcję, która jest też bardziej wytrzymała - sprytnie, prawda? A jak wygląda kwestia komercjalizacji pomysłu? Na razie w temacie panuje cisza, bo nie da się ukryć, że projekt jest dość kontrowersyjny i na przykład nie każda starsza osoba chciałaby wspomagania chodzenia w takiej właśnie formie. Nadzieja w grach wideo, więc czekamy na kolejne wieści.

Źródło: GeekWeek.pl/siggraph

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas