Ryba i szpieg w jednym - dziwne stworzenie CIA
Charlie to stworzona wiele lat temu roboryba, której zadaniem miało być zbieranie danych wywiadowczych.
Choć brzmi to jak dowcip z bliżej nie określonego serialu komediowego o policji, to jednak opisywane urządzenie faktycznie istnieje. Jakiś czas temu na kanale YouTube amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej pojawił się krótki materiał prezentujący w pełni zrobotyzowanego suma. Mechaniczna ryba nazywała się Charlie i służyła do tajnych operacji wywiadowczych.
Do dziś niewiele wiadomo na temat samej konstrukcji oraz specyfikacji roboryby. Jak większość wynalazków CIA wciąż podlega ona pod utajnioną klasyfikację i nie zanosi się na to, by poza krótkim filmem, cokolwiek więcej "wypłynęło" na powierzchnię. Wiadomo jedynie, że jednym z celów mechanicznego stworzenia było zbieranie próbek wody na wyznaczonych obszarach. Samo urządzenie było natomiast sterowane za pomocą radiotelefonu w linii wzroku.
Trzeba przyznać, że sprzęt wygląda nad wyraz realistycznie i trudno na pierwszy rzut oka spostrzec, że jest to wynalazek człowieka. Robosum jest kolejnym oryginalnym narzędziem stworzonym przez służby wywiadowcze, inspirowany naturą.