81-latek użądlony przez ponad 1000 pszczół
Thomas Mizell, 81-letni mieszkaniec Tarkington Praire w Teksasie, ma szczęście, że żyje. Mężczyzna został użądlony przez ponad 1000 pszczół.
Mizell pomagał swojej kuzynce na farmie, gdy jego buldożer przypadkowo uszkodził ul pszczół miodnych. Mężczyzna błyskawicznie został obsypany przez "czarną chmurę pszczół", która zaczęła go żądlić po całym ciele.
- Zeskoczyłem z buldożera i zacząłem uciekać przez las, próbując przedostać się do małego jeziora, które wykopałem na posiadłości - powiedział Mizell.
Nawet po zamoczeniu, mężczyzna nadal słyszał bzyczenie pszczół, a to dlatego, że owady przedostały się do jego kanału usznego. Podczas oględzin okazało się, że przebiły mu błonę bębenkową.
Żona i syn Mizella przyjechali na posiadłość, by sprawdzić jak mu idzie praca, gdy dostrzegli go uciekającego przed chmarą pszczół. Jego rodzina także nie uniknęła użądleń, ale finalnie dowiozła go do szpitala w Cleveland.
Kiedy staruszkowi podano już leki przeciwhistaminowe i ustabilizowano ciśnienie krwi, pielęgniarki zabrały się za usuwanie ponad 1000 pszczelich żądeł.
Naukowcy nie są w stanie określić, jakie pszczoły tak agresywnie zaatakowały mężczyznę. Prawdopodobnie były to afrykańskie pszczoły miodne.