Aspiryna nie pomoże na ból kręgosłupa
Ból pleców jest powszechną dolegliwością i prawdopodobnie każdy z nas doświadczy go na pewnym etapie swojego życia. Najnowsze badania sugerują, że na ten rodzaj bólu aspiryna nie pomoże.
Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ), takie jak aspiryna i ibuprofen, są powszechnie stosowane w leczeniu bólu kręgosłupa i pleców. Najnowsze badania sugerują, że niepotrzebnie, bo ulga jaką przynoszą w badaniach klinicznych została uznana za "nieistotną". Co gorsze, podobnie jak wszystkie leki, NLPZ ponad dwukrotnie zwiększają ryzyko wystąpienia krwawienia z przewodu pokarmowego oraz problemów sercowo-naczyniowych, z zawałem włącznie.
Naukowcy z australijskiego George Institute for Global Health przeanalizowali dane 6065 pacjentów z bólem kręgosłupa. Odkryli, że na każdego pacjenta, u którego wystąpiło zmniejszenie bólu kręgosłupa po 2-tygodniowym zażywaniu NLPZ przypada 6, którzy nie doświadczyli klinicznie istotnych różnic. Uczeni twierdzą, że NLPZ działają tylko "trochę lepiej" niż placebo.
Co z opiatami i preparatami takimi jak kodeina lub oksykodon? Z wyników badań opublikowanych w 2016 r. w JAMA Internal Medicine wynika, że niektórym pacjentom z przewlekłym bólem pleców mogą zapewnić krótkotrwałą ulgę, ale prawdopodobnie przy zażywaniu dawek wyższych od zalecanych przez producenta.
To przykre wieści, bo okazuje się, że trzy najczęściej stosowane leki na ból kręgosłupa nie wykazują działania lepszego od placebo. Zażywanie leków takich jak aspiryna czy ibuprofen na ból kręgosłupa i pleców jest bezcelowe, a tylko zwiększa ryzyko wystąpienia innych dolegliwości.
- Nie twierdzę, że żadne leki przeciwbólowe nie powinny być stosowane na ból kręgosłupa, ale osoby je zażywające powinny być świadome, że korzyści są niewielkie, a potencjalne konsekwencje mogą być bardzo szkodliwe - powiedziała Manuela Ferreira, szefowa zespołu badawczego.