Bill Gates: Jedna dawka szczepionki przeciwko SARS-CoV-2 to za mało
Bill Gates powiedział, że ludzie mogą potrzebować kilku dawek potencjalnej szczepionki przeciwko SARS-CoV-2, aby zyskać odporność na patogen. Może to wiązać się z koniecznością podania ponad 7 mld dawek szczepionek na świecie.
Bill Gates, współzałożyciel Microsoftu i założyciel Fundacji Billa i Melindy Gatesów, przekazał 300 mln dol. na globalne wysiłki na rzecz zwalczania COVID-19. Wdrożenie szczepionki - jeżeli takowa w końcu powstanie - będzie wymagało globalnego wysiłku.
- Żadna z opracowanych do tej pory szczepionek nie wydaje się działać przy pojedynczej dawce. Taką mieliśmy nadzieję na samym początku. To, co próbujemy zrobić, to zablokować całą transmisję wirusa. To wymaga 70-80 proc. pokrycia w skali globalnej - to niewiarygodne liczby - powiedział Bill Gates.
Gates, który już w 2015 r. ostrzegał przed nadchodzącą pandemią, przyznał, że będzie "dużo niepewności" co do skuteczności jakiejkolwiek szczepionki, ale jest to coś, co z czasem ulegnie poprawie. Szczepionka firmy Moderna, która wymaga podania dwóch dawkę w ciągu miesiąca, wchodzi w fazę testów klinicznych na 30 000 osobach, aby udowodnić swoją skuteczność.
Zdaniem Gatesa nie ma obaw, że nie w pełni przebadana szczepionka trafi na rynek. Ze względu na globalny strach przed SARS-CoV-2 żaden urząd regulacyjny na świecie nie pozwoli sobie na takie ryzyko.
- FDA nie czuje presji czasu, więc przygląda się wszystkiemu z boku. Ich obecne wytyczne w tej sprawie są jednoznaczne - nie ma możliwości na wprowadzenie na rynek nieprzebadanego produktu - wyjaśnił Gates.
Pandemia COVID-19 nie ustępuje. Jesienią prawdopodobnie będziemy świadkami wzrostu zachorowań ze względu na spadek temperatur powietrza. Wcześniejsze badania wykazały, że aktywność SARS-CoV-2 znacznie wzrasta w temperaturach poniżej 10oC. Bezpiecznie będziemy mogli poczuć się dopiero w momencie pojawienia się pełnoprawnej szczepionki przeciwko SARS-CoV-2, a ta nie pojawi się wcześniej niż w przyszłym roku.