Pluton ma kilka księżyców. Charon mógł dać początek dwóm innym
Pluton ma kilka księżyców. Największym z nich jest Charon. Naukowcy twierdzą, że mógł on dać początek dwóm innym, które mogą być zbudowane z "wnętrzności" tego pierwszego. Wykazały to nowe obserwacje z wykorzystaniem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, który skierowane na księżyce Plutona Nix i Hydra.

Pluton to odległa planeta karłowata, która skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. To samo dotyczy jej systemu księżyców. Największym i najbardziej rozpoznawalnym jest Charon, ale znajdują się tam jeszcze kilka innych obiektów, które są mniejsze.
Charon mógł dać początek dwóm innym księżycom planety Pluton
Naukowcy skierowali na dwa księżyce Plutona Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Obserwatorium wykorzystano do zbadania obiektów o nazwach Nix i Hydra. Badania wykazały, że są one bardzo podobne do wnętrza Charona. W dużo większym stopniu w porównaniu do innych ciał niebieskich z Pasa Kuipera na obrzeżach Układu Słonecznego. Co to oznacza?
Uczeni nie mają złudzeń. Tak duże podobieństwo księżyców Nix i Hydra do wnętrza Charona sugeruje, że obiekty mogły się zrodzić właśnie z tego ostatniego. Jak do tego doszło? Prawdopodobnie podczas ogromnego zderzenia, które dały początek planecie karłowatej i jej księżycom, a już z pewnością wybranym z nich.

Już wcześniejsze symulacje pokazały, że Pluton i Charon mogły powstać w procesie "pocałunku i przechwycenia". Tak powstały liczne odłamki, które potem zaczęły się łączyć. Tak powstały co najmniej cztery mniejsze księżyce: Nix, Hydra, Kerberos oraz Styks.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wykorzystano do badań związanych z tą hipotezą. Uzyskane dane co najmniej częściowo potwierdzają te przypuszczenia. Wiemy również, że Nix i Hydra tracą część materiału, który to następnie może opadać na powierzchnię Charona.
Plutom może zostać dokładniej zbadany w ramach misji Persefona
W pobliżu Plutona przeleciała dotychczas tylko jedna sonda kosmiczna. Mowa o New Horizons, która dostarczyła najlepsze w historii zdjęcia planety karłowatej. Naukowcy myślą o kolejnej misji, która pozwoliłaby dokładniej zbadać ten obiekt.
W ramach tej inicjatywy stworzono koncept misji o nazwie Persefona. Jest to specjalna sonda mająca otrzymać 11 instrumentów naukowych. Pozwolą one na dokładniejsze przyjrzenie się Plutonowi (również jego wnętrzu), ale też jego księżycom. Na razie jest to tylko propozycja i nie wiadomo, czy projekt doczeka się finansowania, a co za tym idzie, również realizacji.