“Ferrari przestrzeni kosmicznej” spadnie na Ziemię

Satelita Gravity Ocean Circulation Explorer (GOCE) – określany mianem “Ferrari przestrzeni kosmicznej” – kończy swoją misję i wkrótce spadnie na Ziemię.

Gravity Ocean Circulation Explorer
Gravity Ocean Circulation ExplorerAFP

Głównym zadaniem satelity należącego do Europejskiej Agencji Kosmicznej były obserwacje pola grawitacyjnego Ziemi i cyrkulacji wody w oceanach. Początkowo planowano, że misja potrwa dwa lata, jednak ostatecznie statek pozostanie w przestrzeni dwukrotnie dłużej.

Głównym powodem przerwania tak udanej misji jest kończące się paliwo. Początkowo w zapasie było go 41 kg, ale teraz pozostały zaledwie 4,4 kg.

Kiedy paliwo się skończy, to satelita spadnie na Ziemię. Naukowcy szacują, że stanie się to 16 lub października. Większość statku kosmicznego o długości 5,3 mera ulegnie zniszczeniu w atmosferze.

Satelita zyskał swój przydomek dzięki nietypowemu i może lekko "sportowemu" wyglądowi. Cała misja pochłonęła przeszło 350 mln euro.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas