Leki antyretrowirusowe skuteczne na stwardnienie rozsiane
Naukowcy odkryli, że osoby przyjmujące leki antyretrowirusowe - przeciw wirusowi HIV - są aż o 80 proc. mniej narażone na wystąpienie stwardnienia rozsianego (SM).

Statystyki mówią same za siebie - osoby, które przyjmują leki antyretrowirusowe są o 60 proc. mniej narażone na zachorowanie na stwardnienie rozsiane, a gdy leki te przyjmują od 5 lat, liczba ta wzrasta nawet do 80 proc. Póki co, uczeni nie wiedzą co dokładnie powoduje ochronę przed stwardnieniem rozsianym - czy zastosowanie leków antyretrowirusowych, czy sam wirus HIV.W historii medycyny znajdziemy tylko jeden przypadek osoby, która cierpiała i na stwardnienie rozsiane, i AIDS. U niej jednak objawy SM zaczęły zanikać, gdy rozpoczęła ona kurację przeciwko wirusowi HIV.Naukowcy chcą dokładniej sprawdzić działanie leków antyretrowirusowych, bo gdyby okazało się, że są one skuteczne w walce ze stwardnieniem rozsianym, to można by zastosować je u sporej grupy cierpiących na tę chorobę osób.