Nowe lotniskowce mają być tańsze

Navy i Newport News Shipbuilding szukają nowych metod konstrukcyjnych, które pozwolą obniżyć koszty produkcji drugiego lotniskowca typu Gerald R. Ford – USS John F. Kennedy (CVN 79).

U.S. Navy photo by Mass Communication Specialist 2nd Class Aidan P. Campbell/Released)
U.S. Navy photo by Mass Communication Specialist 2nd Class Aidan P. Campbell/Released)materiały prasowe

Pierwszy lotniskowiec nowego typu - USS Gerald R. Ford - został ochrzczony w listopadzie ubiegłego roku, a służbę rozpocznie za około 2 lata. Budowa okrętu była jednak ostro krytykowana przez prawników i obserwatorów rządowych, ponieważ znacznie przekroczyła zakładany budżet. W ubiegłym roku oszacowano go na 12,8 mld dol., a więc kilka mld więcej od planowanego.

Navy podkreśla jednak, że USS Gerald R. Ford jest pierwszym okrętem nowego typu, więc większe koszty budowy w porównaniu do kolejnych egzemplarzy to coś normalnego - w tym przypadku chodzi o co najmniej 3 mld dol. Niemniej jednak konstruktor i marynarka starają się, aby USS John F. Kennedy kosztował podatników znacznie mniej. Mają w tym pomóc doświadczenie zdobyte przy okazji pierwszego okrętu oraz nowe metody produkcyjne.

Newport News Shipbuilding ze znacznym wyprzedzeniem może kupić wiele gotowych elementów konstrukcyjnych maszyny, ponieważ wie dokładnie, czego potrzebuje. Ponadto nie wszystkie elementy będą identycznie. Niektóre - np. silniki wind do wynoszenia samolotów na pokład - można zastąpić tańszymi elektrycznymi odpowiednikami - czytamy na łamach serwisu DefenseTech.

USS John F. Kennedy w przyszłości zastąpi lotniskowiec USS Nimitz. Ten ostatni ma przejść na emeryturę w 2027 roku. Przez następne 50 lat kolejne okręty typu Gerald R. Ford będą zastępowały wycofywane jednostki typu Nimitz.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas