Obiecujący "koń trojański" zwalczający raka od środka

Zakończono globalne badanie kliniczne fazy I/II nowego typu leku przeciwnowotworowego, który może przeniknąć komórki nowotworowe i zaatakować je od wewnątrz. Ta metoda "konia trojańskiego" została zastosowana w leczeniu zaawansowanych, lekoopornych postaci raka, a wstępne wyniki są obiecujące.

Połowy przypadków raka można zapobiec
Połowy przypadków raka można zapobiec123RF/PICSEL

Wyniki opublikowane w "The Lancet Oncology" wykazały, że po podaniu leku nowotwory albo się kurczą, albo przestają rosnąć u 27 proc. pacjentów z rakiem pęcherza moczowego, 26,5 proc. pacjentów z rakiem szyjki macicy, 14 proc. pacjentów z rakiem jajnika, 13 proc. pacjentów rakiem przełyku, 13 proc. pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuc i 7 proc. pacjentów z rakiem endometrium. Niestety, nie odnotowano żadnych zmian u mężczyzn z rakiem prostaty.

Nowy lek nazywa się Tisotumab Vedotin (w skrócie TV), a badania kliniczne były prowadzone przez zespół z Instytut Badań nad Rakiem w Londynie i Royal Marsden NHS Foundation Trust. W badaniu początkowo brało udział 27 pacjentów, aby ocenić bezpieczeństwo i odpowiednie dawkowanie leku, a następnie dołączyło do nich kolejne 120 osób.

- Nasze badania pokazują, że można potencjalnie leczyć wiele różnych rodzajów nowotworów, a zwłaszcza te z niskim wskaźnikiem przeżywalności. TV ma możliwe do opanowania efekty uboczne i widzieliśmy dobre reakcje u pacjentów, z których wszyscy cierpieli na późne stadium raka - powiedział prof. Johann de Bono, szef zespołu naukowców.

W 2018 r. aż 9,6 mln ludzi zmarło z powodu raka, co jest drugą wiodącą przyczyną śmierci na świecie. Według WHO można zapobiec połowie wszystkich występujących przypadków raka.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas