Odkryto kolejny powtarzający się szybki błysk radiowy

Szybkie błyski radiowe (FRB) to milisekundowe błyski fal radiowych o nieznanym pochodzeniu. Ich źródło znajduje się gdzieś w Drodze Mlecznej, ale prawdziwa przyczyna pozostaje tajemnicą. Do tej pory wykryno kilkadziesiąt FRB i tylko jeden się powtórzył. Teraz zespół kanadyjskich astronomów zaobserwował kolejne 13 dodatkowych błysków, w tym kolejne powtarzające się.

Kolejny powtarzający się szybki błysk radiowy to nie przypadek
Kolejny powtarzający się szybki błysk radiowy to nie przypadekmateriały prasowe

Sygnały zostały wychwycone przez radioteleskop CHIME (Canadian Hydrogen Intensity Mapping Experiment). Siedem z nich miało niezwykle niskie częstotliwości radiowe, znajdujące się na granicy czułości radioteleskopu. Sugeruje to, że mogą one rozciągać się na jeszcze niższych częstotliwościach, których jednak nie jesteśmy w stanie wykryć.

- Niezależnie od źródła tych fal radiowych, interesujące jest wykrycie, jak szeroki zakres częstotliwości mogą obejmować. Istnieją pewne modele, w których samo źródło produkuje wszystko poniżej pewnej częstotliwości - powiedział Arun Naidu z Uniwersytetu McGill.

Powtarzający się błysk został oznaczony jako FRB 180814 i pochodzi on z odległości o połowę mniejszej niż poprzedni powtarzający się sygnał, FRB 121102. Naukowcy stwierdzili, że ten drugi pochodzi z galaktyki karłowatej oddalonej o 3 mld lat świetlnych od Ziemi.

- Do tej pory istniał tylko jeden znany powtarzający się FRB. Wiedząc, że jest jeszcze jeden może to sugerować, że takich sygnałów jest znacznie więcej. Wykrywając je wszystkie możemy być w stanie zrozumieć skąd pochodzą i co je powoduje - powiedziała Ingrid Stairs, astrofizyk z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej znajdująca się w zepsole CHIME.

Tajemnica szybkich błysków radiowych wciąż pozostaje nierozwiązana.

Nauka BEZ fikcji: Nazwy ciał niebieskichVideo Brothers
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas