Opracowano test krwi, który ocena ryzyko śmierci
Opracowano innowacyjny test krwi, który jest w stanie ocenić szanse wystąpienia zgonu w ciągu najbliższych kilku lat.
Naukowcy z Instytutu Biologii Starzenia Maksa Plancka w Niemczech wykryli we krwi 14 biomarkerów, które są niezależnie związane z ryzykiem zgonu u osób w każdym wieku. Wykorzystując tę wiedzę, uczonym udało się przewidzieć ryzyko śmierci w ciągu 5-10 lat. Prognozy okazały się znacznie dokładniejsze od konwencjonalnych opartych m.in. na badaniu ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu.
- Jako naukowcy zajmujący się starzeniem, chcemy ustalić wiek biologiczny danej osoby. To jedyny sposób rzetelnej oceny stanu zdrowia. Jeden 70-latek może być zdrowy, a inny cierpieć z powodu trzech chorób. Mamy teraz zestaw biomarkerów, które mogą być przydatne w identyfikacji narażonych osób - powiedziała prof. Eline Slagboom, szefowa zespołu badawczego.
Biomarkery zostały znalezione we krwi 44 000 osób w wieku od 18 do 109 lat z całej Europy. Wiadomo, że biomarkery biorą udział w różnych procesach, w tym w metabolizmie kwasów tłuszczowych, bilansie płynów, rozkładzie glukozy i powstawaniu odczynu zapalnego. Naukowcy przeprowadzili badanie kontrolne z tymi samymi osobami - od 3 do 17 lat później - i zbadał, w jaki sposób obecność biomarkerów łączy się z ryzykiem śmierci. Warto nadmienić, że w tym czasie zmarło ponad 5500 uczestników badania.
- Biomarkery dają nam ważny wgląd w to, co dzieje się w organizmie podczas różnych chorób. W nowym badaniu pewna liczba markerów została zweryfikowana i związana z długoterminową śmiertelnością. To nie wszystko, bo markerów może być jeszcze więcej - powiedziała dr Amanda Heslegrave z University College w Londynie.
To ekscytujący krok w stronię precyzyjnej oceny ryzyka śmierci, ale przed nami jeszcze daleka droga.