PAK TA - rosyjski samolot transportowy nowej generacji
Rosji marzy się flota ciężkich ponaddźwiękowych samolotów transportowych PAK TA, które będą w stanie dostarczyć w dowolne miejsce na świecie strategiczną jednostkę 400 supernowoczesnych czołgów Armata – czytamy na łamach Russian Times.
USA mogą zareagować w niemalże dowolnym miejscu na świecie przy pomocy samolotów stacjonujących na potężnych lotniskowcach. Rosja nie dysponuje takimi siłami. Wie również, że opracowanie i skonstruowanie okrętu tego typu jest niezwykle kosztowne i przede wszystkim czasochłonne. Dlatego, jak sugeruje RT, zamierza postawić na nową generację ciężkich samolotów transportowych i ciężkie czołgi Armata, które wciąż pozostają w fazie prototypowej.
Specyfikacja PAK TA ujawniona przez Komisję Wojskowo-Przemysłową sugeruje, że maszyna będzie latać z prędkością ponaddźwiękową (do 2 tys. km/h) na dystansie do 7 tys. km. Na pokład zabierze natomiast do 200 ton ładunku, co jest imponującym wynikiem.
Przedsięwzięcie zakłada budowę 80 samolotów. Ramy czasowe są ambitne, ponieważ wszystkie mają być gotowe do 2024 roku. Ich główne zadanie ma polegać na przenoszeniu czołgów Armata w dowolne miejsce na świecie, w ciągu zaledwie kilku godzin. Flota będzie w stanie dostarczyć do 400 tych ciężkich gąsienicowych wozów bojowych wraz z amunicją (lub do 900 lekkich pojazdów opancerzonych).
PAK TA będzie wielopoziomowy, wyposażony w automatyczny system załadunku. Umożliwi również zrzut ciężkiego sprzętu i personelu na każdym terenie.
"Wraz z rozwojem sieci baz wojskowych na Bliskim Wschodzie, Ameryce Południowej i Azji Południowo-Wschodniej - który ma zakończyć się w tym samym czasie, co konstrukcja floty samolotów - Rosja przygotowuje się na międzykontynentalną konfrontację wojskową na pełną skalę" - powiedział ekspert cytowany przez RT.
Plan jest bardzo ambitny i niepokojący. Anonimowa osoba uczestnicząca w zamkniętym posiedzeniu Komisji Wojskowo-Przemysłowej była zaskoczona ogromnymi wymaganiami, jakie stawia rosyjska armia.