Sztuczna inteligencja znalazła nowe geoglify z Nazca

​Humanoid o dwóch twarzach i dwugłowy wąż, który wydaje się pożerać człowieka, to dwa przykłady spośród 143 nowo odkrytych rysunków na płaskowyżu Nazca w Peru. Jeden z namierzonych geoglifów został znaleziony wyłącznie przy użyciu sztucznej inteligencji.

Jeden z geoglifów znalezionych przez sztuczną inteligencję
Jeden z geoglifów znalezionych przez sztuczną inteligencjęmateriały prasowe

Rysunki z Nazca zajmują powierzchnię ok. 20 na 15 km. Początkowo, w 1994 r. zidentyfikowano tylko 30 geoglifów. Do 2015 r. badania lotnicze i prace terenowe doprowadziły do odkrycia kolejnych 40 rysunków. Teraz okazuje się, że jest ich jeszcze więcej.

Naukowcy z Uniwersytetu Yamagata i IBM Japan przeanalizowali zdjęcia płaskowyżu w wysokiej rozdzielczości uzyskane za pomocą lotniczych pomiarów laserowych i zauważyli słabe wgniecenia w glebie, które pochodziły od większych rysunków. Zidentyfikowano 142 nowe rysunki ludzi, zwierząt, ptaków, małp, ryb, węży, lisów, kotów i innych przedmiotów. Jednak określenie zasięgu innych geoglifów wyłącznie na podstawie obserwacji zajęłoby mnóstwo czasu. Do akcji wkroczyła więc sztuczna inteligencja.

Pierwszy geoglif namierzony przez sztuczną inteligencję ma 5 m średnicy i przedstawia "humanoida stojącego na dwóch nogach". Ponieważ znaleziono go w pobliżu ścieżki, naukowcy uważają, że mógł on być wykorzystywany jako drogowskaz.

Nowo odkryty rysunek z Nazca
Nowo odkryty rysunek z Nazcamateriały prasowe

Rysunki z Nazca powstały jakieś 2000 lat temu. Cel ich powstania nie jest jasny. Niektóre geoglify mają średnicę ponad 50 m, a inne są 10 razy mniejsze. Były one prawdopodobnie używane podczas ceremonii rytualnych. Mniejsze geoglify, jak wspomniany humanoid, spełniały prawdopodobnie rolę drogowskazów.

Japońscy naukowcy badają rysunki z płaskowyżu od 15 lat i twierdzą, że wciąż jest wiele do zrozumienia, aby zrozumieć ich rozmieszczenie i chronić przed powiększającymi się obszarami miejskimi. W 2018 r. kierowca ciężarówki najechał na linie, pozostawiając głębokie ślady na powierzchni trzech xeoglifów.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas