Test na obecność wirusa HIV za 34 dol.
Być może już niebawem każdy będzie mógł przeprowadzić standardowe badania diagnostyczne z wykorzystaniem własnego smartfona. Lekarze z Columbia University opracowali urządzenie, które po podłączeniu do smartfona, w 15 minut jest w stanie zdiagnozować wirusa HIV w naszym organizmie.
Do badania jest oczywiście niezbędna kropla krwi, którą wprowadza się do jednorazowego, plastikowego pojemnika, a połączone ze smartfonem urządzenie dokonuje pomiaru. Po kwadransie jest już wynik.
Skuteczność urządzenia przetestowano na ponad 100 pacjentach z Rwandy, gdzie uruchomiono projekt mający na celu zmniejszenie liczby matek przekazujących choroby swoim dzieciom. Ponieważ urządzenie jest proste w obsłudze, badanie może przeprowadzić praktycznie każdy.
Pomimo konieczności podłączenia urządzenia pomiarowego do smartfona, nowy test może sprawdzić się w krajach rozwijających się. Koszt jednego urządzenia to ok. 34 dol., a powszechnie stosowane testy diagnostyczne kosztują ok. 20 tys. dol. Wynik jest ponadto uzyskiwany niemal natychmiast.
Naukowcy są przekonani, że urządzenie może być z powodzeniem wykorzystane także do diagnozowania chorób wenerycznych, np. kiły.