Większa skuteczność chemioterapii - przełom w walce z nowotworami

​Nowe badania wskazują, że podgrzewanie komórek nowotworowych przed zastosowaniem chemioterapii jest skuteczniejszym sposobem ich zabijania. To może być przełom w walce z nowotworami.

Nowy pomysł na niszczenie nowotworów
Nowy pomysł na niszczenie nowotworów123RF/PICSEL

Wyniki badań opublikowane w "Materials Chemistry B" wskazują, że umieszczenie leku stosowanego w chemioterapii na nanocząstki magnetyczne, które mogą rozgrzewać komórki nowotworowe, jest o 34 proc. skuteczniejsze niż stosowanie samodzielnych chemioterapeutyków.

Magnetyczne nanocząstki tlenku żelaza, które przenoszą lek do chemioterapii, wydzielają ciepło pod wpływem zmiennego pola magnetycznego. Gdy nagromadzą się one w tkance nowotworowej, przykładane jest zmienne pole magnetyczne, które zwiększa temperaturę nieprawidłowych komórek. Jednocześnie jest uwalniany chemioterapeutyk.

Odnotowano synergię tych dwóch zabiegów (uwolnienia leku i podniesienia temperatury komórek nowotworowych), co oznacza, że razem dawały silniejszy efekt niż każdy stosowany osobno. Badania przeprowadzono w warunkach laboratoryjnych i konieczne jest ich powtórzenie na grupie pacjentów.

- Nasze badania pokazują ogromny potencjał łączenia chemioterapii z obróbką cieplną dostarczaną przez nanocząsteczki magnetyczne. Chociaż to połączenie terapii jest już zatwierdzone do leczenia szybko rosnących glejaków, nasze wyniki sugerują, że ma ono potencjał do szerszego zastosowania jako szeroka terapia antynowotworowa - powiedział prof. Nguyen T. K. Thanh, główna autorka badań.

Warto wspomnieć, że komórki nowotworowe są bardziej podatne na ciepło niż komórki zdrowe - wchodzą na drogę programowanej śmierci (apoptozy) po osiągnięciu temperatury 42oC, podczas gdy zdrowe komórki są w stanie wytrzymać temperaturę do 45oC.

Badacze stwierdzili, że ogrzanie komórek nowotworowych tylko o kilka stopni - do 40oC - zwiększyło skuteczność chemioterapii. To oznacza, że leczenie może być skuteczne przy niższych dawkach nanocząsteczek.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas