1 petabajt danych na jednej płycie

Zespół naukowców z Uniwersytetu Swinburne w Australii, pod kierownictwem profesora Min Gu, opracował technologię wypalania płyt, dzięki której będzie możliwe zapisanie na jednej tylko płycie aż 1 petabajta danych, czyli inaczej mówiąc 50 tysięcy filmów w jakości HD.

Zespół naukowców z Uniwersytetu Swinburne w Australii, pod kierownictwem profesora Min Gu, opracował technologię wypalania płyt, dzięki której będzie możliwe zapisanie na jednej tylko płycie aż 1 petabajta danych, czyli inaczej mówiąc 50 tysięcy filmów w jakości HD.

Zespół naukowców z Uniwersytetu Swinburne w Australii, pod kierownictwem profesora Min Gu, opracował technologię wypalania płyt, dzięki której będzie możliwe zapisanie na jednej tylko płycie aż 1 petabajta danych (milion gigabajtów), czyli inaczej mówiąc 50 tysięcy filmów w jakości HD.

Unikalna technologia polega na zastosowaniu, przy zapisywaniu na płycie, dwóch laserów, które działają na różnej długości fali. Przypomnijmy, że zwykła płyta Blu-Ray pomieści 50 GB danych, a DVD tylko 4,7 GB, więc w przypadku tej ostatniej do zapisania 1 petabajtu danych musielibyśmy mieć kosmiczne 223 tysiące płyt.

Reklama

Co ciekawe, nowe, ultracienkie wiązki laserowe z powodzeniem mogą być wykorzystane przy trójwymiarowym druku elementów o niezwykle skomplikowanej budowie. Jak myślicie, czy w związku z tym stare, poczciwe płyty powrócą do łask, a karty pamięci pójdą w przysłowiową niepamięć?

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy