750 konny GT-R vs Ferrari 458 Italia

Nissan GT-R to jeden z najbardziej niepozornych samochodów w swojej klasie. Nie ma on tak kosmicznego wyglądu jak Ferrari 458 Italia czy Lamborghini Aventador i w porównaniu do nich jest muskularny i masywny, ale nie tak smukły i aerodynamiczny jak konkurencja. Mimo tego japońskie auto ma jedną niewątpliwą cechę, daje ono ogromne możliwości modyfikacji silnika.

Nissan GT-R to jeden z najbardziej niepozornych samochodów w swojej klasie. Nie ma on tak kosmicznego wyglądu jak Ferrari 458 Italia czy Lamborghini Aventador i w porównaniu do nich jest muskularny i masywny, ale nie tak smukły i aerodynamiczny jak konkurencja. Mimo tego japońskie auto ma jedną niewątpliwą cechę, daje ono ogromne możliwości modyfikacji silnika.

Nissan GT-R to jeden z najbardziej niepozornych samochodów w swojej klasie. Nie ma on tak kosmicznego wyglądu jak Ferrari 458 Italia czy Lamborghini Aventador i w porównaniu do nich jest muskularny i masywny, ale nie tak smukły i aerodynamiczny jak konkurencja. Mimo tego japońskie auto ma jedną niewątpliwą cechę, daje ono ogromne możliwości modyfikacji silnika.

Dzięki temu silniki niektórych GT-Rów mogą osiągać nawet 750 KM. Wartości takie sprawiają, że auto i tak z ogromnym potencjałem staje się prawdziwy, potworem zdolnym do walki z mocniejszymi na pierwszy rzut oka autami. Jak wygląda walka podkręconego Nissana GT-R z dwukrotnie droższym Ferrari 458 Italia.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama