A co gdyby Jezus walczył z zombi?

Zawsze powtarzam, że jedyną barierą w tworzeniu nowych gier jest ludzka wyobraźnia, a chadza ona czasami bardzo dziwnymi drogami. Gdyby było inaczej, nie powstawałyby przecież takie gry jak Fist of Jesus .

Zawsze powtarzam, że jedyną barierą w tworzeniu nowych gier jest ludzka wyobraźnia, a chadza ona czasami bardzo dziwnymi drogami. Gdyby było inaczej, nie powstawałyby przecież takie gry jak Fist of Jesus .

Zawsze powtarzam, że jedyną barierą w tworzeniu nowych gier jest ludzka wyobraźnia, a chadza ona czasami bardzo dziwnymi drogami. Gdyby było inaczej, nie powstawałyby przecież takie gry jak Fist of Jesus.

Gra powstała w oparciu o . Fist of Jesus jest dynamiczną grą, w której pojawiają się biblijne postacie, a głównym sprzymierzeńcem Jezusa jest Judasz. W sumie zastanawiające, czemu nie obsadzono go w roli jednego z przeciwników. W każdym razie coś poszło nie tak w czasie przywracania do życia Łazarza i ten zamiast powrócić na łono rodziny, stał się krwiożerczym zombi.

Reklama

Pomysł na grę wygląda na dość szalony, aby dać mu szansę. Fist of Jesus to gra, za której powstanie odpowiedzialne jest hiszpańskie studio deweloperskie – Mutant Games. Ich szalony produkt można obecnie zakupić na za nieco ponad 7 euro.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy