Akcja serwisowa Kii

O tym, że nawet największe koncerny samochodowe, słynące z najlepszej jakości, nie są wolne od wpadek mogliśmy przekonać się przy okazji akcji serwisowych Volkswagena i Toyoty w USA. W najnowszym raporcie NHTSA powiadomiło o problemach technicznych Kii.

O tym, że nawet największe koncerny samochodowe, słynące z najlepszej jakości, nie są wolne od wpadek mogliśmy przekonać się przy okazji akcji serwisowych Volkswagena i Toyoty w USA. W najnowszym raporcie NHTSA powiadomiło o problemach technicznych Kii.

Dotyczy on modelu Kia Optima produkowanego w latach 2005-2007 i sprzedawanego na rynku w Stanach Zjednoczonych. Zagrożonych wadliwym działaniem automatycznych skrzyń biegów jest dokładnie 70,115 koreańskich sedanów. Problem jaki wykryto związany jest z automatycznymi przekładniami, które po ustawieniu biegu parkingowego mogą bez wiedzy kierowcy pozostawać nadal w pozycji D, czyli przeznaczonej do jazdy do przodu.

Odpowiedzialne za to są nieprawidłowo podłączone kable, które w czasie jazdy mogą odłączyć się. Skutkiem tego po zatrzymaniu się na parkingu pojazd może samoistnie ruszyć, tworząc zagrożenie dla kierowcy, innych uczestników ruchu i pieszych.

Do tej pory nie odnotowano tego typu wypadków z udziałem Kii Optima, w których ktoś zostałby ranny. Jednak coraz bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące poziomu bezpieczeństwa samochodów sprzedawanych w USA, zmusiły Kię do przeprowadzenia bezpłatnej akcji serwisowej i wymiany wadliwych kabli.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas