Alkohol zwiększa stężenie THC we krwi

Marihuana najczęściej łączona jest z alkoholem i choć kombinacja taka jest bardzo popularna wśród miłośników używek to jest ona słabo zbadana. Amerykańscy chemicy jednak ostatnio badania na ten temat przeprowadzili, a wynika z nich to, że nawet minimalna dawka alkoholu potrafi znacząco zwiększyć stężenie THC - psychoaktywnego składnika konopi - we krwi.

Marihuana najczęściej łączona jest z alkoholem i choć kombinacja taka jest bardzo popularna wśród miłośników używek to jest ona słabo zbadana. Amerykańscy chemicy jednak ostatnio badania na ten temat przeprowadzili, a wynika z nich to, że nawet minimalna dawka alkoholu potrafi znacząco zwiększyć stężenie THC - psychoaktywnego składnika konopi - we krwi.

Marihuana najczęściej łączona jest z alkoholem i choć kombinacja taka jest bardzo popularna wśród miłośników używek to jest ona słabo zbadana. Amerykańscy chemicy jednak ostatnio badania na ten temat przeprowadzili, a wynika z nich to, że nawet minimalna dawka alkoholu potrafi znacząco zwiększyć stężenie THC - psychoaktywnego składnika konopi - we krwi.

Ale nie tylko, bo znacząco rośnie we krwi stężenie także 11-Hydroksy-THC (11-OH-THC) - jednego z głównych metabolitów THC, który również, sam w sobie wykazuje właściwości psychoaktywne.

Reklama

Wynika to z badania przeprowadzonego na grupie 19 osób, które piły placebo lub napój zawierający bardzo niewielką dawkę alkoholu (65 promili) 10 minut przed zażyciem poprzez inhalację placebo, małej (2.9%) lub dużej dawki THC (6.7%). Bez alkoholu średnie stężenie THC we krwi wyniosło około 42.7-42.2 mikrograma/l, natomiast z alkoholem te same dawki THC przerodziły się w 35.3-67.5 mikrograma/l obecne we krwi badanego. Proporcjonalnie większe było też stężenie we krwi badanych 11-OH-THC.

Wskazuje to na fakt, że nawet małe, niskoprocentowe piwko połączone z marihuaną może doprowadzić do nieprzewidzianych konsekwencji, a zatem lepiej uważać.

Źródło:

Geekweek

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy