Amazon będzie dostarczał przesyłki na Księżyc

Ten tydzień po prostu obfituje w niezwykłe plany największych graczy ze świata przemysłu kosmicznego. Przypomnijmy, że NASA i SpaceX w ciągu 2 lat chcą wysłać kosmicznych turystów w podróż wokół Księżyca, Virgin Galactic jest już gotowe do wynoszenia satelitów...

Ten tydzień po prostu obfituje w niezwykłe plany największych graczy ze świata przemysłu kosmicznego. Przypomnijmy, że NASA i SpaceX w ciągu 2 lat chcą wysłać kosmicznych turystów w podróż wokół Księżyca, Virgin Galactic jest już gotowe do wynoszenia satelitów...

Ten tydzień po prostu obfituje w niezwykłe plany największych graczy ze świata przemysłu kosmicznego. Przypomnijmy, że SpaceX i NASA za rok i dwa lata chcą wysłać kosmicznych turystów w podróż wokół Księżyca (), Virgin Galactic jest już gotowe do wynoszenia satelitów i ładunków na niską orbitę (aby stworzyć kosmiczny internet OneWeb) z pomocą samolotów (), a teraz wielkie projekty ma szef Amazona ze swoją spółką Blue Origin.

Z pewnością wiecie, że Amazon chce, aby przyszłość dostarczania przesyłek odbywała się z prędkością błyskawicy z pomocą dronów. Teraz Jeff Bezos poinformował, że ma plany rozszerzenia dostarczania przesyłek nie tylko na Międzynarodową Stację Kosmiczną, ale także na... Księżyc.

Reklama

Blue Origin ma na tym polu ogromne doświadczenie, gdyż od kilku lat z powodzeniem testuje swoją rakietę New Shepard i kapsułę. System ten umożliwi w przyszłości zabranie w kosmos turystów.

Tymczasem dostarczanie ładunków na Srebrny Glob i z niego na Ziemię, ma umożliwić zaprezentowane jesienią ubiegłego roku rozbudowane potężne rakiety New Glenn, które będą nosiły nazwę New Armstrong.

Jeff Bezos chce, aby wersje dwustopniowe wynosiły ładunki na niską orbitę, a trzystopniowe bez problemu mogły zaopatrywać Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Natomiast wersje New Armstrong będą mogły dotrzeć nie tylko na Księżyc, ale także realizowały wielkie misje (tylko towarowe) na Wenus, Marsa czy księżyce Jowisza.

Szef Amazona chce rozpocząć swoją kosmiczną działalność kurierską już w 2020 roku. Firma nie ukrywa, że będzie również dostarczała na Ziemię minerały pozyskane w wyniku rozwoju kosmicznego górnictwa.

Baza przeładunkowa ma powstać w pobliżu krateru Shackletona, który znajduje się na południowym biegunie. Jest on jednym z najlepszych miejsc pod budowę przyszłych baz na naturalnym satelicie naszej planety (). 

Te plany na pewno zrealizują się, gdyż w całe przedsięwzięcie zaangażowana jest NASA, która chce wykorzystać usługi Blue Origin do realizacji swoich celów na ISS, Księżycu i innych obiektach.

NASA i Bezos dostarczyli już potrzebne projekty do rozpatrzenia prezydentowi Donaldowi Trumpowi. To on ostatecznie zdecyduje, czy Blue Origin będzie miało szansę podjąć rywalizację z m.in SpaceX i jego szefem, Elonem Muskiem, który jest doradcą 45. prezydenta USA.

Źródło: / Fot. Blue Origin

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy