Aspiryna uchroni przed rakiem

Już wcześniej dowiedziono, że regularnie zażywane niskie dawki kwasu acetylosalicylowego czyli popularnej aspiryny są w stanie przeciwdziałać chorobom układu krążenia, a teraz brytyjskim badaczom udało się odkryć kolejną właściwość tego popularnego leku. Otóż może on pomóc także w prewencji wielu odmian raka.

Już wcześniej dowiedziono, że regularnie zażywane niskie dawki kwasu acetylosalicylowego czyli popularnej aspiryny są w stanie przeciwdziałać chorobom układu krążenia, a teraz brytyjskim badaczom udało się odkryć kolejną właściwość tego popularnego leku. Otóż może on pomóc także w prewencji wielu odmian raka.

Już wcześniej dowiedziono, że regularnie zażywane niskie dawki kwasu acetylosalicylowego czyli popularnej aspiryny są w stanie przeciwdziałać chorobom układu krążenia, a teraz brytyjskim badaczom udało się odkryć kolejną właściwość tego popularnego leku. Otóż może on pomóc także w prewencji wielu odmian raka.

Podczas badań sponsorowanych przez Cancer Research UK, British Heart Foundation oraz American Cancer Society odkryto, że ludzie w wieku 50-65 lat, którzy zażywają codziennie dawkę 75 mg aspiryny mają aż o 30% niższe ryzyko wystąpienia raka jelit, a o 25% niższe ryzyko zachorowania na raka krtani i żołądka.

Reklama

Potwierdzono także jednocześnie, że zażywając lek ten przez 20 lat ryzyko zawału serca spada o 7%, a udaru o 9% - łącznie zaś ryzyko przedwczesnej śmierci można obniżyć o 4%.

Kwas acetylosalicylowy jest powszechnie używany jako lek przeciwbólowy, przeciwzapalny i przeciwgorączkowy, lecz stosowany przez dłuższy czas ma on działanie przeciwzakrzepowe (rozrzedzając krew). Zakrzepy mogą osłaniać komórki rakowe w naszym organizmie, a zatem zażywanie aspiryny zapobiegającej zakrzepom może także pomagać w przeciwdziałaniu rakowi - choć dokładne działanie tego mechanizmu nie zostało jeszcze poznane.

Nie oznacza to jednak, że jest to magiczny lek - jego długotrwałe zażywanie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia wrzodów żołądka i krwawienia z tego organu, jednak jak udowodniło najnowsze badanie - jest to ryzyko warte podjęcia, bowiem rośnie ono zaledwie o około 1%.

Przed rozpoczęciem prewencyjnej kuracji z pomocą aspiryny warto skontaktować się jednak z lekarzem, bo dodatkowo udary krwotoczne (czyli wylew krwi do mózgu) przy zażywaniu aspiryny są bardziej zabójcze - zatem jeśli jesteśmy w grupie ryzyka statystyki mogą wyglądać nieco inaczej.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy