Astronauci już produkują mięso z probówki. Żywność 2.0 w bazach na Księżycu i Marsie
Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej każdego dnia przeprowadza się niezwykle cenne dla nauki eksperymenty, dzięki którym powstają na przykład jeszcze skuteczniejsze leki na choroby dręczące ludzkość.
Ostatnimi czasy najróżniejsze firmy oraz agencje kosmiczne są jednak zainteresowane tworzeniem technologii na potrzeby życia ludzi w przestrzeni kosmicznej. Nie jest tutaj tajemnicą, że celem badań jest pomoc w sprawnym funkcjonowaniu pierwszych ludzkich kolonii na Księżycu i Marsie.
Jeśli wierzyć planom np. NASA, systemy podtrzymania życia muszą być gotowe do roku 2024. Wówczas na Księżyc mają wrócić Amerykanie i pozostać tam na stałe w ramach programu Artemida. Dlatego firma Aleph Farms, jedna z wielu działających w prywatnej przestrzeni przemysłu kosmicznego, zainicjowała przełomowy projekt, który realizowany jest w przestrzeni kosmicznej.
Otóż pierwszy raz w historii, na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, udało się wyhodować syntetyczne mięso w laboratorium. Nie było to proste zadanie, gdyż panują tam warunki mikrograwitacji, dlatego inżynierowie chcieli sprawdzić, czy proces rozwoju komórek będzie podobny, jak to ma miejsce na Ziemi, a może jednak szybszy lub sporo wolniejszy.
Okazuje się, że proces hodowli komórek za pomocą biologicznego druku 3D od firmy 3D Bioprinting Solutions, przebiega bardzo podobnie jak na Ziemi, ale jest nieco szybszy. To świetna wiadomość, zwłaszcza, że wykorzystanie w nim bardzo ograniczonych zasobów, pozwala stworzyć w przyszłości naprawdę świetne, tanie i efektywne źródło wartościowego pożywienia dla pierwszych kolonizatorów. Jest to niezwykle ważne, gdy niebawem w grę będą wchodziły bardzo długie podróże kosmiczne oraz życie na powierzchni obcych obiektów.
Przedstawiciele firmy Aleph Farms uważają, że ich projekt hodowli sztucznego mięsa w warunkach przestrzeni kosmicznej utoruje też drogę do popularyzacji ekologicznej żywności 2.0 również na naszej planecie. Mięso na bazie roślinnej i z probówki od takich firm jak Beyond Meat i Impossible Foods, zaczyna pojawiać się w sklepach i cieszy się sporą popularnością.
W obliczu szybko rosnącej populacji ludzkich naszej planety, postępującymi zmianami klimatycznymi, pogłębiającym się problemem braku żywności i głodu oraz kurczącymi się zasobami naturalnymi, pełnowartościowe jedzenie z laboratorium może okazać się zbawieniem, nie tylko dla astronautów i przyszłych kolonii, ale również miliardów ludzi zamieszkujących najbardziej odległe zakątki Ziemi.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Aleph Farms