Będzie kompromitacja na EURO?
1 marca zainaugurowano oficjalną sprzedaż biletów na nadchodzące Mistrzostwa Europy 2012. Władze PZPN z Grzegorzem Lato na czele zorganizowały uroczyste spotkanie z Michelem Platini, który miał dokonać symbolicznego przekazania pierwszej wejściówki na EURO. Miejmy nadzieję, że nasza kadra podczas turnieju nie zaliczy tylu wpadek ile organizatorzy całej uroczystości.
1 marca zainaugurowano oficjalną sprzedaż biletów na nadchodzące Mistrzostwa Europy 2012. Władze PZPN z Grzegorzem Lato na czele zorganizowały uroczyste spotkanie z Michelem Platini, który miał dokonać symbolicznego przekazania pierwszej wejściówki na EURO. Miejmy nadzieję, że nasza kadra podczas turnieju nie zaliczy tylu wpadek ile organizatorzy całej uroczystości.
Podczas spotkania zgromadzeni widzowie i dziennikarze mieli zobaczyć między innymi prezydenta UEFA, prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka, czy chociażby Andrzeja Szarmacha. No właśnie - mieli. Trochę jednak trzeba było na to poczekać, jako że był pewien problem z odsłonięciem samej kotary, za którą siedziały wszystkie wspomniane osobistości. Problemy techniczne to chyba zresztą był znak rozpoznawczy całej uroczystości. Po feralnej kotarze nadszedł czas na pierwsze przemówienie Michela Platiniego i... znowu klops. Zakłócenia wywołany telefonem komórkowym skutecznie uniemożliwiały oddanie jakichkolwiek słów. Co jeszcze ciekawego można było zobaczyć na tej ceremonii? Polecam obejrzenie nagrania redaktorów , którzy zręcznie wychwycili wszystkie wpadki, jakie miały miejsce tamtego dnia:
Módlmy się tylko, by nasza reprezentacja uniknęła równie żenujących kompromitacji na turnieju...
