CaptoGlove - kontroluj wirtualną rzeczywistość własną dłonią
Wirtualna rzeczywistość dzięki urządzeniom takim jak Oculus czy HTC Vive wchodzi na dobre pod strzechy, jednak nadal dużym problemem jest interakcja w VR. Problem ten postanowili rozwiązać twórcy CaptoGlove - rękawicy, z pomocą której wirtualna rzeczywistość ma być na wyciągnięcie ręki.
Wirtualna rzeczywistość dzięki urządzeniom takim jak Oculus czy HTC Vive wchodzi na dobre pod strzechy, jednak nadal dużym problemem jest interakcja w VR. Problem ten postanowili rozwiązać twórcy CaptoGlove - rękawicy, z pomocą której wirtualna rzeczywistość ma być na wyciągnięcie ręki.
CaptoGlove jest w zasadzie naszpikowaną sensorami rękawicą, która rejestruje ruch nie tylko dłoni i ręki jako całości, lecz także pojedynczych palców, co po uprzedniej konfiguracji może nam pozwolić na przykład strzelać z wirtualnej broni poprzez ruch palca wskazującego na wirtualnym spuście.
Pierwszy prototyp stworzony został już parę lat temu i to jako urządzenie medyczne, mające pomóc w odzyskaniu koordynacji ruchów po udarze, jednak z czasem jej twórcy dostrzegli potencjał jaki gadżet ten ma w świecie wirtualnej rozrywki.
Dużym plusem rękawicy ma być to, że nie jest ona związana z platformą - ma być możliwe używanie jej z urządzeniami mobilnymi, konsolami czy pecetami z najróżniejszymi systemami operacyjnymi, wystarczy by obsługiwały one połączenie Bluetooth LE.
CaptoGlove kosztuje od 125 do 170 dolarów za sztukę (najtańsze opcje już się niestety wyprzedały, dostępne są także parami - najtańsza para obecnie kosztuje 310 zielonych), ale zainteresowanie było spore i wiemy już, że gadżet powstanie - udało się bowiem przekroczyć granicę 80 tysięcy dolarów.
Zdj.: CaptoGlove