CETA została ratyfikowana przez PE

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność czy Instytut Spraw Obywatelskich ...

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność czy Instytut Spraw Obywatelskich ...

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność , ale również .

Niestety, akcje mające uświadomić społeczeństwo przed konsekwencjami tych umów, nic nie wskórały. Unia Europejska podpisała i właśnie ratyfikowała CETA, a do nas, do zwykłych szarych ludzi, może wreszcie dotrze, że w kluczowych sprawach związanych z globalizacją m.in. handlu, po prostu nie mamy nic do powiedzenia.

Reklama

Parlament Europejski przegłosował właśnie zatwierdzenie unijno-kanadyjskiej umowy o wolnym handlu. Porozumienie zniesie prawie 99 procent ceł we wzajemnym handlu, większość barier pozataryfowych i zliberalizuje handel usługami między UE i Kanadą.

Co ważne, umową została zmieniona w kilku spornych kwestiach. Otóż zostaną utrzymane unijne regulacje dot. bezpieczeństwa żywności, w tym żywności genetycznie modyfikowanej czy zakazu wykorzystywania hormonów w produkcji żywności.

Za ratyfikacją CETA opowiedziało się 408 z prawie 700 europosłów, którzy wzięli udział w głosowaniu. Przypomnijmy, że Donald Trump wypowiedział umowę o wolnym handlu dotyczącą Azji i Pacyfiku, ponieważ jest przeciwny wizji globalizacji, na której wzbogacą się tylko najpotężnejsze koncerny, czyli mała grupa najzamożniejszych ludzi świata.

Tymczasem organizacje prowadzące od wielu miesiący kampanię przeciwko porozumieniu do samego końca starały się przekonywać poszczególnych polityków do odrzucenia CETA. Pomimo faktu, że przeciw umowie udało zebrać się aż 3,5 miliona podpisów, a wielu europosłów ze skrajnych grup politycznych głosowało przeciw porozumieniu, nie miało to żadnego wpływu na decyzję władz UE.

Obejrzyjcie świetny wywiad z prof. Leokadią Oręziak, polską ekonomistką, profesor nauk ekonomicznych i kierownikiem Katedry Finansów Międzynarodowych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, która w bardzo trafny i merytoryczny sposób wyjaśnia na czym polega CETA i jakie czekają nas konsekwencje.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy