Dialery wciąż żywe

Pewnie niektórzy z was wciąż pamiętają coś takiego jak dialer - relikt ery modemów telefonicznych, który łączył się ze specjalnym numerem dając nam dostęp do jakiejś treści (najczęściej porno). Okazuje się, że technologia jest nadal żywa.

Pewnie niektórzy z was wciąż pamiętają coś takiego jak dialer - relikt ery modemów telefonicznych, który łączył się ze specjalnym numerem dając nam dostęp do jakiejś treści (najczęściej porno). Okazuje się, że technologia jest nadal żywa.

Pewnie niektórzy z was wciąż pamiętają coś takiego jak dialer - relikt ery modemów telefonicznych, który łączył się ze specjalnym numerem dając nam dostęp do jakiejś treści (najczęściej porno). Okazuje się, że technologia jest nadal żywa.

Pewien turecki imigrant - Asu Pala - w Stanach dostał właśnie wyrok 7 lat więzienia za przekręty związane z tego typu programami. Przygotował on specjalną wersję dialera-trojana, którą infekowane były komputery w Niemczech, które następnie bez wiedzy i zgody użytkownika dzwoniły na specjalne, wysoko-płatne numery.

Reklama

Mężczyzna uczynił z tego dochodowy interes zarabiając na przestrzeni kilku lat 8 milionów dolarów. I wpadł przez pieniądze. Po tym jak zakupił drugie Lamborghini w krótkim okresie czasu zwrócił na siebie uwagę służb federalnych. W 2009 roku rozpoczął on z nimi współpracę w celu złapania dwóch mężczyzn, którzy nakłonili go do przestępstwa - czego jednak nie udało mu się dokonać.

Jego wyrok i tak został zmniejszony ze względu na współpracę z organami ścigania, jednak mógł być jeszcze mniejszy - gdyby udało mu się doprowadzić do zatrzymania swoich kompanów.

Tak więc pan Pala będzie musiał spędzić w więzieniu 7 lat, a do tego zapłacić 7.9 miliona dolarów grzywny oraz nieco ponad 2 miliony zaległych podatków.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest jednak to, jak wielu ludzi musi nadal korzystać z modemów telefonicznych.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy