Sławosz Uznański-Wiśniewski w kosmosie. Od startu do wejścia na ISS
Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos i znajduje się już na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Za nami półtorej doby misji Ignis, która rozpoczęła się w środę z rana. Jak wyglądał lot polskiego astronauty na ISS? Ile to trwało i czy wszystko przebiegło zgodnie z planem?

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w kosmosie, gdzie przebywa od półtorej doby. Polski astronauta jest pierwszym rodakiem, który odbywa misję na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jego lot na ISS był długi i rozpoczął się w środę z rana. Za członkami załogi Ax-4 trudna podróż, która zakończyła się sukcesem i dotarciem do celu.
Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos w środę
Start misji Axiom Mission 4, której członkiem jest polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, odbył się w środę z rana. O godzinie 8:31 czasu w Polsce rakieta Falcon 9 z kapsułą załogową Crew Dragon "Grace" oderwała się ze stanowiska Launch Complex A39 na Florydzie. Warto dodać, że wcześniej start był wiele razy przekładany.

Po kilku minutach załoga Ax-4 znalazła się na wysokości niespełna 200 kilometrów nad powierzchniąZiemi. Następnie zaczął się proces przygotowywania statku Crew Dragon do dalszej podróży, której celem była Międzynarodowa Stacja Kosmiczna orbitująca na wysokości ponad 400 kilometrów.
Polski astronauta z przekazem do wszystkich rodaków
Niedługo po starcie misji Ax-4 nawiązano połączenie z załogą Dragona. Członkowie Axiom Mission 4 wypowiedzieli publicznie pierwsze słowa w kosmosie.
Drogie Polki i Polacy. Dziś robimy ogromny krok w stronę przyszłości technologicznej Polski. Polski opartej na nauce, wiedzy i wizji. Ta misja będzie początkiem epoki, w której nasza odwaga i nieustępliwość kształtują nowoczesną Polskę. Dla nas i dla przyszłych pokoleń. Kosmos zawsze jednoczył ludzi. Zabieram dziś z Ziemi cząstkę każdego z was, waszej siły, waszej nadziei, waszego zaufania
"W kosmosie nie jestem sam. Reprezentuję nas wszystkich. Z całego serca dziękuję wam za zaufanie. Kosmos dla wszystkich. Space to everyone" - dodał Uznański-Wiśniewski.
Kapsuła Crew Dragon "Grace" leciała na ISS ponad dobę
Lot statku kosmicznego Crew Dragon "Grace" na Międzynarodową Stację Kosmiczną nie był krótki. W rzeczywistości od startu do zadokowania do ISS upłynęło około 28 godzin!
Podróż Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w Crew Dragonie odbywała się z prędkością ponad 25 tys. km/h. Z czasem statek "Grace" zaczął pomału zbliżać się do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i pojazd SpaceX dostał zgodę na rozpoczęcie dokowania do ISS.
Kapsuła załogowa ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim była już dobrze widoczna z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na ponad godzinę przed cumowaniem do modułu Harmony.
Załoga Ax-4 zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej po południu
Statek Crew Dragon rozpoczął manewry niezbędne do zadokowania do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i zbliżał się do ISS. Moment połączenia nastąpił o godzinie 12:31 czasu polskiego. Wtedy kapsuła "Grace" złączyła się z dokiem umieszczonym w amerykańskim module Harmony.
Co wcale nie oznacza, że załoga Axiom Mission 4 po chwili mogła już wejść na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Trwało to znacznie dłużej. Najpierw rozpoczęto zabezpieczenie statku w taki sposób, aby zapewnić trwałość jego połączenia z dokiem ISS. Potem uruchomiono proces wyrównywania ciśnień. Ekipa astronautów przebywających na stacji rozpoczęła procedury po swojej stronie. W tym związane z przygotowaniem śluzy do transferu nowej załogi.

Z czasem otworzono właz w module Harmony i rozpoczęto ostatnie inspekcje przed wejściem członków załogi Axiom Mission 4 na pokład ISS. Niespełna dwie godziny po dokowaniu Dragona do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, astronauci z lotu Ax-4 mogli wejść do środka, co nastąpiło o godzinie 14:25 czasu w Polsce.
Pierwsza była dowódczyni misji i była astronautka NASA, Peggy Whitson. Następnie na ISS wszedł pilot Ax-4, Shubhanshu Shukla. Po chwili na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znaleźli się także Sławosz Uznański-Wiśniewski oraz Tibor Kapu z Węgier.
Ceremonia powitalna załogi Axiom Mission 4 na ISS
W okolicy godziny 15:30 czasu polskiego zorganizowano ceremonię powitalną, gdzie dotychczasowa ekipa przebywająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej powitała załogę lotu Ax-4. W trakcie wydarzenia Sławosz Uznański-Wiśniewski powiedział kilka zdań po polsku, które skierował do wszystkich rodaków.
Drogie Polki i drodzy Polacy. Cieszę, że mogę was powitać z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Cieszę się, że mogę reprezentować tu was. 40 mln Polaków. Mam nadzieję, że to początek Polski technologicznej. Bardzo dziękuję wam za zaufanie. Jesteśmy tu razem
Rozpoczęła się polska misja Ignis na ISS
Po przybyciu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodową Stację Kosmiczną rozpoczęła się właściwa część misji Ignis, która potrwa dwa tygodnie. W jej trakcie polski astronauta projektowy ESA przeprowadzi 13 eksperymentów naukowych, które dostarczyły rodzime podmioty. Dwa z nich poleciały na ISS już w kwietniu. Pozostałe spakowano do Dragona i przybyły na stację wraz z rodakiem.
Ponadto w ramach misji Ignis Polska Agencja Kosmiczna przygotowała 30 pokazów popularnonaukowych i edukacyjnych, które wykona na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Sławosz Uznański-Wiśniewski. W trakcie pobytu planowane są też połączenia z ISS, gdzie będzie można porozmawiać z astronautą.
Misja Ignis potrwa maksymalnie dwa tygodnie. Powrót załogi Ax-4 planowany jest na drugi tydzień lipca. Astronauci wrócą na Ziemię tym samym statkiem Crew Dragon "Grace", którym przybyli na ISS. Pojazd pozostanie zadokowany do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do czasu powrotu. Lot skończy się wodowaniem kapsuły w oceanie.