Chrysalis. Projekt statku kosmicznego do Alfa Centauri
Chrysalis to projekt międzygwiezdnego statku kosmicznego, który pozwoliłby ludzkości na lot do sąsiedniego układu Alfa Centauri. Maszyna jest ogromna, bo jej długość to aż 58 kilometrów. Na pokład mogłaby zabrać do 2400 osób. Statek zdobył pierwszą nagrodę w ramach konkursu Project Hyperion Design Competition.

Ludzie już teraz myślą o kolonizacji Marsa, którego być może uda się zasiedlić już za kilkadziesiąt lat. Co później? Część naukowców już spogląda dalej i szuka miejsc dla ludzkości poza Układem Słonecznym. Najbliższym nam układem gwiezdnym jest Alfa Centauri, od którego dzieli nas około 4,2 lat świetlnych. Jak tam dolecieć?
Projekt Chrysalis to statek mający zabrać ludzi do Alfa Centauri
Podróż do innych systemów gwiezdnych na razie jest poza zasięgiem obecnie dostępnych technologii. Mimo to już teraz szuka się sposobów, które umożliwią podróże międzygwiezdne. W tym celu zorganizowano konkurs Project Hyperion Design Competition, w którym pięcioosobowe jury (wśród nich był pracownik NASA) wybrało najciekawsze projekty. Zwycięzcą został Chrysalis.
Chrysalis to projekt statku kosmicznego, który miałby umożliwić skolonizowanie planety Proxima Centauri b. Jest to najbliższa nam egzoplaneta, która potencjalnie mogłaby nadawać się do życia (choć na razie to nic pewnego). Podróż miałaby potrwać co najmniej 400 lat i byłaby to wyprawa wielopokoleniowa.
Pomysł zakłada, że pierwsi ludzie przed podróżą międzygwiezdną spędziliby najpierw czas w odizolowanym środowisku na Ziemi (na Antarktydzie) - około 70-80 lat. Dopiero z czasem pokolenia zostałyby zabrane na statek kosmiczny, który zostałby zbudowany w kosmosie. Wybrano Punkt Lagrange L1 znajdujący się między Ziemią i Księżycem. Z tego miejsca odbyłby się start. Budowa miałaby potrwać 20-25 lat.
Statek kosmiczny długi na 58 kilometrów i z własną grawitacją
Projekt Chrysalis to ogromny statek kosmiczny, który ma być długi na aż 58 kilometrów, a jego średnica to 6 kilometrów. Dzięki ruchowi obrotowemu byłby on w stanie wytwarzać w środku grawitację i to pozwoliłoby na normalne życie przez pokolenia kolonistów. W środku znalazłoby się miejsce dla 2,4 tys. ludzi, którzy stworzą międzygwiezdną społeczność.
Za sukcesem Projektu Chrysalis w zawodach Project Hyperion Design Competition ukrywa się zespół z Włoch.
Chrysalis zachwycił jury spójnością na poziomie systemowym i innowacyjnym projektem modułowej struktury habitatu, a także ogólną głębią szczegółów, które obejmowały na przykład produkcję w kosmosie i wartość przygotowania załogi przed misją na Antarktydzie
Lot w kierunku Proximy Centauri może być słabym pomysłem
Proxima Centauri to jedna z trzech gwiazd układu Alfa Centauri. To czerwony karzeł, który jest bardzo burzliwy i wyróżnia się dużą aktywnością. Choć znajdują się tam planety, tak są one wystawione na ciągłe oddziaływanie ze strony gwiazdy poprzez rozbłyski oraz promieniowanie. To może być bardzo zły wybór pod kątem ewentualnej kolonizacji.
Niedawno w najbliższym nam systemie odkryto nową planetę. Jest to gazowy olbrzym znajdujący się w pobliżu Alfa Centauri A, czyli gwiazdy bardziej zbliżonej do naszego Słońca. Co ciekawe, podobny świat wcześniej wykreowano dla uniwersum filmów Avatar.