Die With Me - czat dla ludzi ze słabą baterią

We współczesnym świecie cyfrowym widzieliśmy już różne dziwne mody, ale czegoś takiego jak Die With Me chyba jeszcze nie było. Jest to mobilna aplikacja pozwalająca czatować z innymi użytkownikami, jest jednak pewien haczyk. Aby móc rozmawiać nasz telefon nie może mieć baterii naładowanej powyżej 5%.

We współczesnym świecie cyfrowym widzieliśmy już różne dziwne mody, ale czegoś takiego jak Die With Me chyba jeszcze nie było. Jest to mobilna aplikacja pozwalająca czatować z innymi użytkownikami, jest jednak pewien haczyk. Aby móc rozmawiać nasz telefon nie może mieć baterii naładowanej powyżej 5%.

We współczesnym świecie cyfrowym widzieliśmy już różne dziwne mody, ale czegoś takiego jak Die With Me chyba jeszcze nie było. Jest to mobilna aplikacja pozwalająca czatować z innymi użytkownikami, jest jednak pewien haczyk. Aby móc rozmawiać nasz telefon nie może mieć baterii naładowanej powyżej 5%.

Cóż - aplikację tę, która dostępna jest zarówno - traktować należy raczej jako pewną interaktywną instalację artystyczną (nie tylko ze względu na twórców, będących właśnie artystami), która ma pozwolić nam połączyć się z innymi ludźmi będącymi na najlepszej drodze do osiągnięcia spokoju, gdy stan baterii osiągnie 0%.

Reklama

Zdj.: screenshot YouTube/Dries Depoorter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy