USA przetestowały atomowy Minuteman III. Sygnał dla Rosji i Chin
Stany Zjednoczone przeprowadziły test swojego najnowszego i najpotężniejszego międzykontynentalnego pocisku balistycznego Minuteman III, zdolnego do przenoszenia broni jądrowej. Jest to bezpośrednia odpowiedź na atomowe prężenie muskułów Rosji i Chin, które w ostatnich dwóch tygodniach miały przeprowadzić podziemne próby nuklearne.

Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych właśnie przeprowadziły w pełni udany test wystrzelenia nieuzbrojonego pocisku balistycznego o zasięgu międzykontynentalnym Minuteman III. Wydarzenie to, oznaczone kodem GT 254, miało miejsce w bazie sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii i było częścią rutynowego programu weryfikacji niezawodności arsenału ICBM (InterContinental Ballistic Missile).
Pentagon poinformował, że rakieta pokonała dystans przekraczający 6700 kilometrów, lądując na poligonie im. Ronalda Reagana na atolu Kwajalein w archipelagu Wysp Marshalla. Test, zainicjowany przez system Airborne Launch Control System, czyli zapasowy mechanizm dowodzenia naziemnymi rakietami, pokazał wysoką gotowość amerykańskiego komponentu lądowego triady nuklearnej.
USA przetestowały pocisk balistyczny Minuteman III
W dobie rosnącego napięcia geopolitycznego, takie próby przypominają o sile odstraszającej USA. Szczegóły operacji wskazują na precyzyjne wykonanie zadania. Wystrzelenie nastąpiło około godziny 1:00 w nocy czasu lokalnego, a trajektoria rakiety została zaplanowana tak, by symulować realny scenariusz międzykontynentalny bez ryzyka dla ludności czy środowiska. Air Force Global Strike Command (AFGSC), odpowiedzialne za globalny arsenał uderzeniowy, potwierdziło, że prawdopodobnie betonowa głowica trafiła w wyznaczony cel z ogromną dokładnością.
Test w pełni zweryfikował systemy napędowe, nawigacyjne i komunikacyjne pocisku. Wydarzenie to było pierwszym takim testem od kontrowersyjnych ogłoszeń prezydenta Donalda Trumpa na temat powrotu USA do realizacji prób z pełnym uzbrojeniem jądrowym, co nadało mu dodatkowy wydźwięk polityczny. Minuteman III, wprowadzony do służby w 1970 roku, to jedna z najbardziej zaawansowanych rakiet balistycznych w arsenale USA, będąca wynikiem ponad 60 lat ciągłych modernizacji.
Minuteman III to broń jądrowa, której obawia się Rosja i Chiny
Rakieta ma długość około 18,2 metra i średnicę 1,67 metra, przy wadze startowej przekraczającej 36 ton. Napędzana trzystopniowym silnikiem na paliwo stałe, osiąga prędkość do 24 000 km/h (około Mach 23) i zasięg ponad 13 000 km, co pozwala na dotarcie do dowolnego punktu na Ziemi z terytorium kontynentalnego USA. System umożliwia przenoszenie do trzech niezależnie celowanych głowic MIRV (Multiple Independently Targetable Reentry Vehicles), z których każda może nieść ładunek o mocy do 300 kiloton.
Rakiety te są rozmieszczone w 400 utwardzonych silosach w Montanie, Dakocie Północnej i Wyoming, chronionych przed atakami. W kontekście strategicznym Minuteman III pełni kluczową rolę w polityce nuklearnej USA, służąc przede wszystkim do odstraszania agresji ze strony Rosji i Chin, czyli dwóch głównych rywali w dziedzinie arsenału atomowego. Jako lądowa noga triady nuklearnej (obok okrętów podwodnych Trident II i bombowców strategicznych), rakieta zapewnia natychmiastową gotowość do riposty, co uniemożliwia potencjalnemu przeciwnikowi pierwsze uderzenie bez ryzyka totalnej anihilacji.
Minuteman III to odpowiedź na RS-28 Sarmat i DF-41
W obliczu modernizacji rosyjskich systemów jak RS-28 Sarmat czy chińskich DF-41, testy Minuteman III demonstrują, że Stany Zjednoczone nie ustępują w wyścigu zbrojeń, utrzymując równowagę sił. Eksperci podkreślają, że te próby nie tylko weryfikują techniczną sprawność, ale też wysyłają jasny sygnał do Moskwy i Pekinu o nieugiętości amerykańskiej doktryny nuklearnej.
Mimo że Minuteman III zbliża się do końca planowanej żywotności, program Sentinel, jego następca, jest w fazie rozwoju, z pierwszymi wdrożeniami oczekiwanymi w latach 30. XXI wieku. Jak podkreśla Pentagon, takie wydarzenia wzmacniają sojusze NATO i Indo-Pacyfiku, podkreślając, że pokój w regionach napięć opiera się na wiarygodnej sile. W przyszłości, w dobie rosnącego arsenału chińskiego (szacowanego na ponad 500 głowic) i rosyjskich prowokacji, USA będą kontynuować inwestycje w triadę, by zapewnić bezpieczeństwo narodowe na dekady.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!










