Elastyczne i drukowane baterie, które będą zasilały ubieralne gadżety

Ubieralna elektronika powstaje od wielu lat i niewątpliwie jest przyszłością rozwoju technologii. Niestety, póki co nie jest zbyt popularna, a to ze względu na olbrzymie problemy z jej zasilaniem. Teraz to może się zmienić, za sprawą wynalazku naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego...

Ubieralna elektronika powstaje od wielu lat i niewątpliwie jest przyszłością rozwoju technologii. Niestety, póki co nie jest zbyt popularna, a to ze względu na problemy z jej zasilaniem. Teraz to może się zmienić, za sprawą wynalazku naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego.

Opracowali oni akumulatory wykonane z elastycznego materiału polimerowego uzyskanego z izoprenu, które można nanosić na tkaniny poprzez drukowanie. Są one bardzo lekkie i rozciągliwe, więc nie tylko są komfortowe w noszeniu, ale również mogą powstawać dosłownie na każdym rodzaju odzieży.

Inżynierowie zaprezentowali działanie swojego prototypu na przykładzie koszulki, w której znajdowała się dioda LED. Nawet podczas rozciągania czy zginania baterii, dioda nadal emitowała światło, co oznacza, że wynalazek działa. Elastyczne baterie zostały wykonane z tlenku cynku, srebra i bizmutu.

Chociaż nie mają one zbyt wielkiej pojemności, to bez problemu można je ładować i radzą sobie z zasileniem kilku diod LED. Naukowcy już pracują nad udoskonaleniem swojego wynalazku, aby był on bardziej praktyczny.

Jeśli chodzi o temat wearables, to warto tutaj dodać, że przyszłością zasilania ubieralnej elektroniki na pewno nie będą baterie/akumulatory, tylko ogniwa słoneczne wykonane z perowskitów. Dzięki nim odzież będzie mogła nie tylko czerpać energię ze Słońca, ale również stać się wielkim wyświetlaczem (). Przypomnijmy, że jednym z pionierów badań nad taką technologią jest młoda polska fizyk, Olga Malinkiewicz.

Źródło: / Fot. UC San Diego

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas