Facebookowe samochody

Obok setek tysięcy miejsc, instytucji i firm mających swoje profile na najpopularniejszym serwisie społecznościowym świata nie mogło zabraknąć producentów samochodów. Możliwości promowania swoich nowości wśród milionów użytkowników sprawiają, że część koncernów postanowiła stworzyć specjalne wersje powiązane z Facebookiem.

Obok setek tysięcy miejsc, instytucji i firm mających swoje profile na najpopularniejszym serwisie społecznościowym świata nie mogło zabraknąć producentów samochodów. Możliwości promowania swoich nowości wśród milionów użytkowników sprawiają, że część koncernów postanowiła stworzyć specjalne wersje powiązane z Facebookiem.

Obok setek tysięcy miejsc, instytucji i firm mających swoje profile na najpopularniejszym serwisie społecznościowym świata nie mogło zabraknąć producentów samochodów. Możliwości promowania swoich nowości wśród milionów użytkowników sprawiają, że część koncernów postanowiła stworzyć specjalne wersje powiązane z Facebookiem.

Jako pierwsze uczyniło to Porsche, które chcąc uświetnić zebranie na swoim profilu ponad miliona fanów przygotowało specjalną wersję 911-ki. Wyjątkowa okazja wymagała wyjątkowego samochodu dlatego okolicznościowe barwy przybrał model GT3 R Hybrid. Jego karoseria została pokryta została 27 000 nazwisk użytkowników Facebooka. Porsche wystawione zostało w muzeum firmy w Stuttgarcie.

Reklama

Drugim producentem samochodów, który postanowił zacieśnić więzy ze swoją społecznością jest BMW, które przygotowało limitowaną serię BMW 1 na rynek włoski. W związku z tym na Facebooku ogłoszony został konkurs mający wyłonić wzór malowania, który najbardziej przypadł do gustu młodym Włochom.

BMW 1 we Włoszech wybierane jest głównie przez kierowców w wieku 20- 30 lat. Dlatego niemiecki producent, stworzył program sprzedaży przeznaczony właśnie dla tej grupy. Zakup małego BMW będzie teraz najbardziej opłacalny dla najmłodszych fanów marki. Na przykład osoba w wieku 21 lat będzie mogła liczyć na oprocentowanie na poziomie 2,1%, w wieku 23 lat- 2,3% itd.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama