Gwiezdne Wojny bez muzyki

Jeśli nie wierzycie, że muzyka odgrywa potwornie ważną rolę w filmach musicie obejrzeć koniecznie poniższe wideo. To finalna scena z Epizodu IV Gwiezdnych wojen (Nowa nadzieja) pozbawiona całkowicie świetnego podkładu muzycznego autorstwa Johna Williamsa za to z dodanymi efektami jakie musiały towarzyszyć nagrywaniu. W efekcie wygląda to potwornie niezręcznie (i potwornie zabawnie).

Jeśli nie wierzycie, że muzyka odgrywa potwornie ważną rolę w filmach musicie obejrzeć koniecznie poniższe wideo. To finalna scena z Epizodu IV Gwiezdnych wojen (Nowa nadzieja) pozbawiona całkowicie świetnego podkładu muzycznego autorstwa Johna Williamsa za to z dodanymi efektami jakie musiały towarzyszyć nagrywaniu. W efekcie wygląda to potwornie niezręcznie (i potwornie zabawnie).

Jeśli nie wierzycie, że muzyka odgrywa potwornie ważną rolę w filmach musicie obejrzeć koniecznie poniższe wideo. To finalna scena z Epizodu IV Gwiezdnych wojen (Nowa nadzieja) pozbawiona całkowicie świetnego podkładu muzycznego autorstwa Johna Williamsa za to z dodanymi efektami jakie musiały towarzyszyć nagrywaniu. W efekcie wygląda to potwornie niezręcznie (i potwornie zabawnie - zwłaszcza gdy odzywa się Chewie).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy