Halo? Tu drzewo, wycinają mnie!

Władze Brazylii próbują cały czas walczyć z nielegalną wycinką i wylesianiem deszczowych lasów, które są nie bez powodu nazywane zielonymi płucami Ziemi. Teraz do pomocy zatrudniona została duńska firma Gemalto, która wpadła na bardzo ciekawy pomysł. Wyposażyła ona drzewa w telefony komórkowe.

Władze Brazylii próbują cały czas walczyć z nielegalną wycinką i wylesianiem deszczowych lasów, które są nie bez powodu nazywane zielonymi płucami Ziemi. Teraz do pomocy zatrudniona została duńska firma Gemalto, która wpadła na bardzo ciekawy pomysł. Wyposażyła ona drzewa w telefony komórkowe.

Władze Brazylii próbują cały czas walczyć z nielegalną wycinką i wylesianiem deszczowych lasów Amazonii, które są nie bez powodu nazywane zielonymi płucami Ziemi. Teraz do pomocy zatrudniona została duńska firma Gemalto, która wpadła na bardzo ciekawy pomysł. Wyposażyła ona drzewa w telefony komórkowe.

Są one mniejsze niż talia kart do gry i na terenie zagrożonym umieszczono je głęboko w pniu każdego z drzew. Urządzenia te zostały wyposażone w baterie zapewniające rok pracy i są odporne na amazoński klimat.

Sam koncept ich działania jest bardzo prosty. W przypadku wycięcia wykorzystując moduł GPS śledzą one trasę ściętego pnia i gdy tylko znajdą się w zasięgu sieci komórkowej dają znać o swoim położeniu pozwalając błyskawicznie namierzyć nielegalnych drwali.

Reklama

Rząd Brazylii został zmuszony do sięgnięcia po takie środki gdyż dżungla amazońska ma obszar większy niż całe Stany Zjednoczone i klasycznymi metodami po prostu nie da się jej monitorować.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama